całkiem
-
Jarema i Jeremi17.02.201517.02.2015Szanowni Państwo,
czy Jarema i Jeremi to dwa różne imiona? Do tej pory wydawało mi się, że pierwsze jest wschodnią wersją drugiego, ale ktoś mi ostatnio zasugerował, że jest inaczej.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Ja w domum, a ty w pracyś27.05.202027.05.2020Dzwonię do znajomej i pytam: W domuś. Poprawne. Ona zaś odpowiada: W domum. Też może być?
Dziękuję za wyjaśnienie.
Anna K.
-
Jeden z ludzi
23.06.202123.06.2021Czy można powiedzieć jeden z ludzi czy raczej powinno się mówić jedna z osób? Np. Jeden z najbogatszych ludzi kupił klub sportowy – to często używane stwierdzenie w mediach jakoś mnie razi i nie wiem, czemu.
-
Jestem samochodem14.03.201314.03.2013Kilka dni temu usłyszałam przypadkowo pytanie: „Czy jest pan samochodem?”. Zdaję sobie sprawę z tego, że logiczniej byłoby zapytać „Czy przyjechał Pan samochodem?”, ale być może w języku potocznym można używać pierwszej wymienionej przeze mnie konstrukcji… Będę zobowiązana za kilka słów na ten temat.
Za wszystkie porady serdecznie dziękuję i cieszę się, że udało mi się trafić na otwartą linię ;-) -
jeszcze o pleonazmach12.07.201012.07.2010Szanowni Państwo,
chciałem się zapytać czy wyrażenie pusty frazes jest pleonazmem? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem,
Tomek K. -
język, naród, państwo24.11.200424.11.2004Nowy słownik poprawnej polszczyzny podaje, że przymiotnika ormiański używamy w odniesieniu do narodu, a armeński – w odniesieniu do państwa. Czy wobec tego język jest armeński czy ormiański? Czy język należy odnosić do narodu czy do państwa?
-
juror i sędzia30.12.201230.12.2012Nurtuje mnie pewna sprawa: jak to jest ze słowami sędzia i juror? Czy możemy używać ich dowolnie (zamiennie)? Mnie zawsze wydawało się, że słowo sędzia odnosi się do pracownika sądu, natomiast w konkursie oceniają jurorzy. Jednak bywając na różnych konkursach (nie tylko sportowych, ale także różnych artystycznych), słyszę o sędziach, w programach artystycznych także często oceniają sędziowie (nie jurorzy).
-
Kennedy i Castiglione25.11.201325.11.2013Obejrzałem kiedyś wykład prof. Miodka, który wyjaśniał, że nazwiska obce typu Kennedy powinny mieć w odmianie apostrof przed polską końcówką (Kennedy'ego etc.), ponieważ nie wymawia się głoski zapisywanej przez y. Nikt jednak nie mówi [kenedego], a raczej [kenediego], zatem głoska pozostaje (czy raczej zmiękczenie jak w wyrazie dieta). Z kolei nikt nie wymaga stawiania apostrofu przy nazwiskach typu Castiglioni, choć w wymowie końcówka brzmi tak samo, jak u Kennedy'ego. Jak to więc z tym jest?
-
Kiedy losy się warzą (!)22.10.201122.10.2011Witam!
Na pewnym forum trafiłem na ciekawe zapytanie odnoszące się do zwrotu ważą się losy. Chodzi o pisownię ż/rz i wynikające z tego uzasadnienia rozmówców. Nie spotkałem się dotąd z wersją, że „losy mogą się waRZYć” w znaczeniu 'gotować, przygotować'. Zawsze odnosiłem to słowo do wagi, a więc do ważących się losów. Co o tym związku frazeologicznym powie językoznawca?
Pozdrawiam -
Kłopotliwy biernik z końcówką -a5.11.20185.11.2018Szanowni Państwo,
wobec natarczywej mody zastępowania biernika dopełniaczem, albo inaczej, odmiany rzeczowników nieżywotnych jak żywotnych, co popełnił już Stefan Żeromski pisząc zapalił papierosa, mam pytanie dotyczące współczesnej poprawności: skomponował, wykonał, zagrał mazurek czy mazurka, marsz czy marsza, polonez czy poloneza? Podobnie jest z bananem: zjadłam (co?) banan czy (kogo? – o, zgrozo!) banana. Poproszę kotlet czy kotleta?
Z poważaniem
Janina Stadnicka