-
Kto wymyśla nowe wyrazy?18.10.200218.10.2002Szanowni Państwo!
Uprzejmie prosiłbym o informację, czy wiadomo, kto wymyślił słowo – według mnie świetne – dźwig, a kto (może zgodne z duchem języka polskiego, ale fatalnie brzmiące) publikatory? Czy obecnie istnieje jakieś ciało, które stara się wprowadzać nowe słowa (np. określenia istniejące tylko w jęz. angielskim)? I czy w związku z ewentualnym (oby się to nie stało) wejściem do UE zostaną nam narzucone jakieś regulacje prawne, związane z językiem?
Z wyrazami szacunku i podziękowaniami za udzielaną pomoc
Paweł Karłowicz -
dopełniacz rzeczowników nieżywotnych21.12.200421.12.2004Czy istnieją zasady tworzenia dopełniacza wyrazów typu: sześcian, karabin, rower, bursztyn, diament? W niektórych słownikach języka polskiego można znaleźć np. formy rowera, karabina, niemniej już nie sześciana, diamenta, czy też bursztyna. Na czym polega różnica? Poza tym jeśli taki Diament jest nazwą własną statku, to jak należy mówić: „Zszedłem z Diamentu” czy też „Zszedłem z Diamenta”?
-
w tę i we w tę
7.05.20227.05.2022Szanowni Państwo,
interesuje mnie zbitka leksemów "we w" w wyrażeniu "w tę i we w tę". Czy znane są inne zastosowania tej zbitki? Co ona oznacza, skoro (wydaje się) wystarczy jeden z przyimków dla tego samego sensu? W gwarze wielkopolskiej istnieje samodzielny (jak mi się zdaje powinien być pisany łącznie) leksem wew (- Przyńdź wew czwartek. - Wew tyn, czy wew przyszły?). Czy wzorując się na tym, nie należałoby pisać "W tę i wew tę", jako reminiscencję staropolszczyzny?
-
Zdrobniale o nartach 25.02.202025.02.2020Czy zdrabnianie słowa narty jest poprawną praktyką? W sloganach reklamujących sklepy sportowe lub oferowane produkty można napotkać nartki i narteczki.
Z poważaniem
Paweł
-
Żuraw 13.09.201813.09.2018Słowo żuraw jako dźwig lub urządzenie studzienne odmieniamy zazwyczaj tak samo jak żuraw – nazwę ptaka. W tłumaczeniach z innych języków na polski spotykam się z formą żurawów zamiast żurawi, co może wynikać z błędu – ale z drugiej może też świadczyć o poprawności, bo piszą tak ludzie „nieosłuchani”, być może trafnie kierując się ogólnymi regułami odmiany.
Proszę o odpowiedź, gdyż mam wrażenie, że oba sposoby odmiany są językowo niedoskonałe.
Z wyrazami szacunku,