-
formy potoczne17.09.200717.09.2007Dlaczego toleruje się tzw. formy potoczne? Spotyka się w internecie opinie, że „to nie błąd, bo tak można pisać potocznie”, ale co z tego, kiedy z poprawną formą wypowiedzi osoba tak pisząca czy mówiąca miałaby już kłopot. Dla wielu osób przyzwolenie na potoczność jest pewnego rodzaju furtką, dzięki której nie muszą czy też nie chcą starać się znać formy poprawnej. Wydaje mi się, że niektórzy nawet nie bardzo wiedzą, kiedy jakiej używać, więc dlaczego nie wymagać tylko tej właściwej?
-
formy przez słownik zalecane27.03.201327.03.2013W Wielkim słowniku ortograficznym PWN znajdują się odsyłacze „do formy przez słownik zalecanej”. Czy oznacza to, że formy, przy których znajdują się ww. odsyłacze, są mniej poprawne lub błędne?
-
formy potencjalne2.01.20032.01.2003Szanowni Państwo!
grając w scrabble, spotkałam sie z określeniem uważałom i uważałoś – ponoć jako odmiana czasownika uważać w czasie przeszłym rodzaju nijakiego. Powiedziano mi, iż jest to forma potencjalna i być może niedługo zostanie uznana za powszechną. Jakoś nie mogę sobie tego przyswoić. Czy to samo objęłoby np. czasowniki: pisać, mówić, czytać? Moim zdaniem wyrazy te określają czynności wykonywane jedynie przez osoby o określonej płci, stąd do tej pory występowała tylko ich odmiana żeńska i męska. Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości: czy formy uważałom, uważałoś itp. można uznać za poprawne?
Bardzo dziekuję.
Z poważaniem
Małgorzata Żabówka
-
Formy zwracania się do Jezusa i mówienia o Nim28.05.201628.05.2016Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o formy grzecznościowe odnoszące się do Boga, kiedy używamy Jego imienia – na przykład, kiedy mówimy o Jezusie. Czy istnieją sugestie językowe, czy należy mówić: Jezus (jakby po imieniu), Pan Jezus (na pan), Chrystus Jezus (używając dodatkowych określeń). Jaką formę można uznać za grzecznościową?
Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Szczepański
-
Formy adresatywne25.10.201825.10.2018Dzień dobry,
bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
Przytaczam sporny fragment:
Wasza Magnificencjo,
Wysoki Senacie,
Szanowna Społeczności Akademicka,
dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.
Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji…
Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę…
I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Czytelniczka
-
Formy liczebnika dwa
2.02.20242.02.2024Szanowni Państwo, odnoszę wrażenie, że częściej spotkać można w różnych publikacjach liczebnik dwu niż dwóch (dopełniacz) i dwu niż dwom lub dwóm (celownik). Czyżby dwu był „lepszy” stylistycznie? Przyznam się od razu, że od zawsze mówię i piszę dwóch i dwóm, choć mam wrażenie, że akurat one są najbardziej unikane. Mnie natomiast wydają się naturalniejsze w codziennej komunikacji i w piśmie. Jak Państwo to widzą? Z uszanowaniem, Mirek.
-
formy nieosobowe24.11.201124.11.2011Szanowni Państwo,
przepraszam za przyziemność pytania, jednak nurtuje mnie jedna rzecz – jaką formę gramatyczną ma wyrażenie wydaje się, że? Mnie się wydaje, że to forma bezosobowa, jednak zapis ze Słownika poprawnej polszczyzny jest dość niejasny (brzmi: tylko w 3. os., w użyciu nieos.), a w Państwa Poradni, w wypowiedzi prof. Bańki z dn. 20.03.2009 r., wspomniane sformułowanie nie pojawiło się wśród przykładów form nieosobowych.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. -
formy oboczne14.03.200314.03.2003Serdecznie witam. Moje pytanie jest następujące: co to jest odmiana oboczna i czy istnieją jakieś określone warunki tego rodzaju odmiany?
-
formy osobowe i nieosobowe20.03.200920.03.2009Zasada pisowni cząstki -bym z czasownikami podaje, że piszemy ją oddzielnie z czasownikami w formie nieosobowej, ale łącznie z czasownikami użytymi bezosobowo. Mam problem z rozpoznaniem, który jest bezosobowy, a który użyty bezosobowo. W jaki sposób to rozpoznać?
Z poważaniem,
Anita -
formy potencjalne29.10.200229.10.2002Przy tworzeniu Oficjalnego Słownika Polskiego Scrabblisty przyjęto, że od każdego czasownika można utworzyć rzeczownik. W dodatku do każdego z nich można dodać partykułę nie- i powstały w ten sposób wyraz jest w pełni odmienny. OSPS roi się więc od nietarć, nieścięć i nierozpyleń. Czy słowa takie, mimo że praktycznie nieużywane, można uznać za poprawne?