gromadzić
-
nie, które zmienia przypadek30.07.200230.07.2002Dzień dobry,
Mamy problem z przypadkami. Forma „Użytkownik otworzył załącznik” i „Użytkownik nie otworzył załącznika” jest w miarę oczywista. Problem pojawia się przy konstrukcji „Użytkownik może nie być w stanie otworzyć załącznika”… czy też „Użytkownik może nie być w stanie otworzyć załącznik”??? Bardzo proszę o podanie, która forma jest poprawna (i dlaczego). Dziękuję!
Pozdrawiam,
Marta Bartnicka. -
przecinek między podmiotem a orzeczeniem22.10.200722.10.2007Czy podmiot szeregowy można oddzielić od orzeczenia przecinkiem w przypadku, gdy ostatni element nie jest poprzedzony spójnikiem, lecz przecinkiem? W mowie następuje zawieszenie głosu, a w interpunkcji? Zwłaszcza przy rozbudowanych elementach, np.: „Przestrzenne wnętrza tchnące czystością, grzeczna i dyskretna opieka kulturalnego przewodnika, efektowne oświetlenie, nad którym pracowało 100 specjalistów, cenne i unikalne eksponaty gromadzone przez lata (,) sprawiają, że…”.
-
tlen, czołg i robot4.05.20144.05.2014Czy wiadomo Państwu, ile jest mniej więcej słów, których autorstwo da się jasno określić i które przyjęły się w języku ogólnym, a więc takich, jak tlen, czołg lub robot? Czy wyrazy te mają swoją fachową nazwę? Czy istnieje słownik, które je gromadzi?
-
basen i pływalnie23.03.201023.03.2010Nurtuje mnie pytanie, czy na pływalnię miejską składającą się z dwóch niecek możemy powiedzieć basen, czy powinniśmy mówić pływalnia? Nadmieniam, że jest ona kryta. Proszę o odpowiedź.
-
bebzun24.09.201424.09.2014Jaka jest etymologia słowa bebzun (jako potoczne określenie na brzuch)?
-
Cinkciarz9.05.20179.05.2017Szanowni Państwo,
ciekawi mnie historia słowa cinkciarz.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
iść na harendę20.11.200620.11.2006Dzień dobry!
Interesuje mnie taki problem: w Wielkopolsce (nie wiem, czy to regionalizm) używa się zwrotu iść na harendę w sensie np. 'iść na pole sąsiada, aby ukraść mu cebulę'. Chciałbym się dowiedzieć, jaka jest etymologia tego zwrotu (słowa). Proszę o odpowiedź.
Z poważaniem
Rafał Kostka -
jeleń Morozovej? 16.05.201416.05.2014Szanowna Poradnio,
Tłumaczę właśnie z angielskiego II tom cyklu fantasy, w którym świat przedstawiony jest zainspirowany XIX-wieczną Rosją. W tomie I ważny był Morozova’s stag, co z uwagi na żeńską formę nazwiska przełożyłam jeleń Morozovej, stosując konsekwentnie odmianę przymiotnikową. Jednak w tomie II okazuje się, że Morozova to postać męska, w dodatku zainspirowana świętym prorokiem Eliaszem. Czy da się gramatycznie wybrnąć z tej sytuacji?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie. -
kaferek9.10.20039.10.2003Jestem architektem z woj. wielkopolskiego, ukończyłam uczelnię w Poznaniu, mieszkam w Jarocinie. Od dziecka spotykałam się ze słowem kaferek określającym lukarnę. Słowa tego używali moi wykładowcy na studiach, rozumieją je wszyscy moi znajomi (również nie związani z branżą) i klienci, a ostatnio nawet spotkałam je w oficjalnym piśmie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu. Od kilku lat usiłuję znaleźć je w różnych słownikach – bezskutecznie. Nie wyszukuje go też żadna wyszukiwarka internetowa. Proszę powiedzieć, czy wolno nam używać tego słowa, skąd się wzięło i tak powszechnie przyjęło, z jakiego języka się wywodzi. Bardzo mnie to interesuje!
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie. -
kogo czy czyje?25.02.200925.02.2009Szanowni Państwo,
uprzejmnie proszę o wyjaśnienie, czy pytania typu: „Kogo to jest rower (bluzka, pies itd.)?” są poprawne. Tak się mówi w rodzinie mojego męża. U mnie zawsze mówiono: „Czyj to jest rower?” i tylko taka forma wydaje mi się być poprawną.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Anna Mech