-
zwracanie się po imieniu
22.11.202022.11.2020Czy w polskiej kulturze w relacji dorosły uczeń-dorosły nauczyciel można zwracać się do siebie po imieniu? Mam na myśli np. lekcje indywidualne, uczeń i nauczyciel są w podobnym wieku (uczeń/kursant, nauczyciel/lektor).
Ja właśnie w ten sposób zwracam się do moich uczniów i oni do mnie też, ale wielu nauczycieli twierdzi, że to niezgodne z polską kulturą, tradycją, że to moda, wpływ kultury anglosaskiej itd. Oczywiście w środowisku np. uniwersyteckim sama wolę formę oficjalną, ale mam na myśli właśnie środowisko szkół prywatnych i nauczanie indywidualne.
Moim zdaniem jak najbardziej zgodne z polską tradycją jest przechodzenie na "ty" dwojga dorosłych ludzi, jeśli oboje wyrażą zgodę. W dyskusji z innymi nauczycielami próbuję zawsze zwracać też uwagę na to, że etykieta językowa i oficjalność/nieoficjalność to nie jest system zero-jedynkowy, jednak nadal jest spora grupa nauczycieli, których moje argumenty nie przekonują.
-
abnegat i ignorant27.03.201327.03.2013Ostatnio „wziąłem się za łby” z koleżanką, która stwierdziła, że jest „totalną sportową abnegatką”. Czy słowa abnegat można używać w znaczeniu 'ignorant'? Moja koleżanka twierdzi, że tak, i że tak jest napisane w jej słowniku, jednakże wg SJP abnegat to „człowiek niedbający o swój wygląd, o swoje korzyści”. Proszę o rozwianie wątpliwości.
-
adres powitalny3.07.20093.07.2009Droga Poradnio,
co myślisz o zwrocie adres powitalny, występującym jako określenie krótkiego wystąpienia otwierającego konferencję, zebranie, zgromadzenie itd., wygłaszanego przez jakąś ważną osobę, przewodniczącego, gościa honorowego itd.? Po angielsku – welcome address – czy to nie jest kalka z angielskiego? Czym to zastąpić? Czy radzisz unikać tego zwrotu?
Pozdrawiam,
Krystian Ignasiak
-
Aleja Zasłużonych25.02.201425.02.2014Szanowny Panie Profesorze,
proszę o opinię w sprawie pisowni wyrażenia Aleja Zasłużonych. Słowniki milczą na ten temat, co sugerowałoby pisownię małymi literami, ale w NKJP zdecydowanie przeważa pisownia dużymi (ok. 76 proc. wystąpień).
Z poważaniem
Anna Garbacz -
anglicyzmy w terminologii komputerowej16.10.201216.10.2012Szanowni Państwo!
Od jakiegoś czasu spotykam się w polszczyźnie z terminem upgrade i tworzoną od niego spolszczoną wersją czasownika. Bardzo mnie to (coraz częstsze i trwalsze) przenikanie do naszego języka terminów anglojęzycznych w ich niezmienionej w dodatku formie razi; tym bardziej że wspomniany wyraz spotykam w języku potocznym, nie zaś w żargonie komputerowym. Czy można to zjawisko wytłumaczyć? Czy coś poza lenistwem takie działanie usprawiedliwia?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Felicyta -
Bezpieczny 23.04.201623.04.2016Skąd wzięła się cząstka bez- w wyrazie bezpieczeństwo? Czy bez pieczy jest bezpieczniej?
-
Błąd kategoryczny13.11.201813.11.2018Szanowna Redakcjo!
Znalazłem błąd w jednym z artykułów umieszczonych na Państwa stronie. Jest on kategoryczny, więc proszę o reakcję. W artykule na temat spójnika i/lub (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/i-lub;8351.html), znajduje się następujące zdanie:
Czasem lub odpowiada logicznemu spójnikowi dysjunkcji, czyli jest synonimem wyrażenia albo…, albo…
Jest to kategoryczny błąd z logicznego punktu widzenia. Nawet jeżeli na potrzebę artykułu zasady logiki są nagięte, a przy użyciu argumentacji wynikającej z powszechnego użycia artykuł ma do tego prawo, to konieczne jest pozostawienie adnotacji podkreślającej wyjątkowość tej sytuacji.
Z wyrazami szacunku
Stanisław Lorys
-
być może27.02.201227.02.2012Chciałbym poruszyć kwestię interpunkcji wyrażenia być może w związku z regułą [388]. Sam nie oddzielam go od pozostałych składników zdania, chyba że wymagają tego inne czynniki, i z taką praktyką spotykam się w różnego rodzaju tekstach. W archiwum Poradni ani pytającym, ani ekspertom bodaj nigdy nie zdarzyło się wydzielić być może przecinkami. Jak pogodzić ten powszechny, wydawałoby się, zwyczaj ze wspomnianą regułą, konsekwentnie powtarzaną przez rozmaite poradniki interpunkcyjne?
-
Co jest tajlandzkie, a co tajskie?16.11.201216.11.2012Chciałbym się dowiedzieć, co może być tajlandzkie, a co tajskie. Mam z tym ciągle kłopoty, bo wydaje mi się, że oba przymiotniki nie są całkowicie wymienne. Raz poradziłem komuś, żeby na swoim blogu filmowym pisał o plakatach raczej tajlandzkich, a nie tajskich, ale do dziś mam wątpliwości, czy na pewno dobrze zrobiłem. Gdzie indziej z kolei czytam o tajskim kinie akcji i też mi to nie pasuje. W kuchni mam natomiast tajską zupę krewetkową i tu jakoś nie mam zastrzeżeń. Jak to zatem jest?
-
Czy reszka to awers monety?9.12.20119.12.2011Dzień dobry!
Interesuje mnie kwestia reszki. Według słownika dostępnego na Państwa stronie oraz USJP pod red. Dubisza reszka jest synonimem awersu, przedniej (prawej) strony monety. Wikipedyści, powołując się na źródła traktujące o numizmatyce twierdzą, że reszka to rewers, bo to „awers, jako strona oficjalna, zawiera niezmienne elementy graficzne, podczas gdy rewers dla każdego nominału może wyglądać zupełnie inaczej”. Czy więc orzeł jest po stronie awersu, a reszka rewersu? Co wynika z czego?