-
do McDonalda2.12.20122.12.2012Szanowni Państwo,
bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości co do zapisu nazw produktów z dopełniaczem saksońskim. Wiadomo, że powinno się mówić „Idę do McDonalda” (nie: McDonaldsa), „Używam Helmana” (nie: Helmansa – chodzi o majonez) itp. Co jednak z takimi nazwami jak Jack Daniel's, Balantine's, Redd's? Wszyscy, których znam, dopełniacz wymawiają kolejno: [danielsa], [balantajsa], [redsa].
Iwona Nowakowska -
dwa pytania6.06.20066.06.2006Witam! Od dawna interesuje mnie, dlaczego na proces wymiotowania mówi się jechać do Rygi, a jakoś nie bardzo wiem, kogo zapytać o genezę tego wyrażenia:) I jeszcze jedno: jak powinno wymawiać się nazwisko Vincenta van Gogha? [Gof] (z angielska), [Goh] czy może [Gog]? Która wersja jest poprawna? Dziękuję i pozdrawiam.
-
dwa skróty: br. i ub. r.24.05.201424.05.2014Piszemy br. (bieżącego roku), ale ub.r. (ubiegłego roku). Czy w obrębie jednego tekstu można to jakoś ujednolicić (np. pisząc b.r.)?
-
dwója z polaka6.11.20146.11.2014Szanowni Państwo,
w gwarze uczniowskiej przedmioty językowe nazywa się często polakiem, anglikiem, francuzem etc. Czy w takim wypadku zapiszemy je małą literą?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
fiksum dyrdum11.01.201511.01.2015Szanowni Państwo,
mam dość niecodzienne pytanie z dziedziny etymologii. Czasem można usłyszeć (co prawda coraz już rzadziej), że ktoś ma fiksum dyrdum, co oznacza, że ktoś jest niespełna rozumu lub, potocznie, ma fioła. Może być też tak, iż taka osoba plecie dyrdymały, rzeczy nieprawdziwe, nieistotne lub fantazyjne. Ciekawi mnie, skąd wzięły się te wyrażenia i czy przypadkiem owo dyrdum i dyrdymały nie są ze sobą jakoś powiązane.
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Bogusz -
FINA
14.02.202314.02.2023Dzień dobry, jestem pracownikiem państwowej instytucji kulturalnej, Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego. Chciałem się dopytać o prawidłową pisownię skrótu nazwy tej instytucji w wersji podlegającej odmianie, a więc gdy skrót FINA w naszym tekście chcemy odmienić.
A więc 1. FINA 2. FIN-y 3. FIN-ie 4. FIN-ę 5. FIN-ą 6. o FIN-ie 7. FIN-o - w ten sposób? Czy jeszcze jakoś inaczej?
Będę bardzo wdzięczny za doprecyzowanie.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr Kowalczyk
-
formy potencjalne2.01.20032.01.2003Szanowni Państwo!
grając w scrabble, spotkałam sie z określeniem uważałom i uważałoś – ponoć jako odmiana czasownika uważać w czasie przeszłym rodzaju nijakiego. Powiedziano mi, iż jest to forma potencjalna i być może niedługo zostanie uznana za powszechną. Jakoś nie mogę sobie tego przyswoić. Czy to samo objęłoby np. czasowniki: pisać, mówić, czytać? Moim zdaniem wyrazy te określają czynności wykonywane jedynie przez osoby o określonej płci, stąd do tej pory występowała tylko ich odmiana żeńska i męska. Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości: czy formy uważałom, uważałoś itp. można uznać za poprawne?
Bardzo dziekuję.
Z poważaniem
Małgorzata Żabówka -
Gdzie postawić przecinek? 5.06.20165.06.2016Mam wątpliwości interpunkcyjne: Do wiary wzywa(,) kto nie wierzy, Rób te zadania(,) jak leci, Ratuj się(,) kto może, W związku z tym(,) czy byłoby możliwe….
Pierwszy przykład nie budziłby wątpliwości, gdyby uzupełnić go o ten, ale w takiej wersji jakoś niezręcznie przecinkować w tym miejscu. Problem wydaje się podobny do tego. Zdania 2 i 3 można chyba uznać za sfrazeologizowane, a 4 chyba bez przecinka. Czy tak?
Czytelnik
-
gestia19.12.200119.12.2001Jak to właściwie jest z tą gestią? Bardzo interesuje mnie to zagadnienie. W ciągu ostatniego tygodnia kilkakrotnie słyszałem właśnie gestia – że coś jest w czyjejś gestii, wg mnie brzmi to jakoś nieładnie czy nawet sztucznie. Czy nie można zastąpić tego jakimś terminem, który nie drażni tak uszu? I tak naprawdę czym jest owa gestia?
Życzę pomyślności w nowym roku. Pozdrawiam,
Łukasz Łukasiewicz -
Glasgow11.03.200811.03.2008Droga Redakcjo!
Zastanawiam się, czy od nazwy Glasgow można utworzyć przymiotnik glasgowiański. Jeśli nie, jaką inną formę można by stosować? Pytanie moje tyczy się także nazwy uniwersytetu (niejedynego w mieście). Jak można by przetłumaczyć tę nazwę, tak, aby było wiadomo, że chodzi o tę konkretną uczelnię?
Czy mieszkaniec Glasgow to glasgowiańczyk, glasgowianin, czy może jakoś inaczej?
Z góry serdecznie dziękuję