klientka
-
nagie zdjęcia12.04.201412.04.2014Trafiłem na artykuł, w którym autor opisuje, jak to „serwisant telefonów kopiował nagie zdjęcia klientek”. Sformułowanie nagie zdjęcia pojawia się w nim kilkakrotnie. W komentarzach jeden z internautów oburzył się: „Nagich zdjęć klientki? Czy może zdjęć nagiej klientki? Jak zdjęcie może być nagie?”. No właśnie, czy miał rację? Czy zdjęcia lub fotki mogą być nagie, gołe, rozebrane?
-
Masaż kosmetyczny twarzy…, czyli zmora nominalizacji27.06.201727.06.2017Czy konstrukcja zdania: Masaż kosmetyczny twarzy masażysta powinien poprzedzić ustaleniem celu zabiegu zależnie od rodzaju cery… świadczy o zależności określenia (określę albo nie określę), czy określeniu celu zależnego od rodzaju cery? A może zdanie takie może być interpretowane na oba sposoby?
Pozdrawiam serdecznie
Artur Kaźmierski
-
gros30.10.200730.10.2007Dzień dobry Państwu!
Często widuję w internecie zdania z tajemniczym słowem gro: „Trzeba mieć gro publikacji i ogromny dorobek naukowy”, „Mam gro zadowolonych klientek” itp. Nie wiem jednak, co to słowo oznacza. Czy to aby nie chodzi o gros w jednym ze znaczeń ('większa część, większość') wymawiany [gro]? Jeśli tak, to pisownia fonetyczna, bez s na końcu, jest chyba błędna i raczej dziwaczna…
-
nosić paznokcie12.11.200912.11.2009Czy można powiedzieć, że nosi się paznokcie? W tej chwili bardzo popularną branżą kosmetyczną jest stylizacja paznokci, paznokcie naturalne modeluje się, nadając im pożądany kształt specjalnymi masami – żelem lub akrylem. Takie paznokcie często są zdobione – cyrkoniami, kwiatkami, różnymi ozdobami. Osoby pracujące w tym zawodzie mówią często: „Noszę długie paznokcie”, „Moje klientki noszą kolorowe paznokcie”, „Lubią nosić zdobienia”. Czy taka forma może być dopuszczalna? Bo to jest nagminne.
-
W czym mogę pomóc?6.09.20146.09.2014Nie znoszę, kiedy zaraz po wejściu do sklepu ekspedienci pytają mnie: „W czym mogę pomóc?”. Nawet na dworcu kolejowym w Międzyzdrojach chodzą wynajęte studentki w jaskrawych kamizelkach z takim właśnie napisem. Gdzie się nie ruszyć – ktoś oferuje mi pomoc. Czy jest to właściwe zapytanie w takich sytuacjach? A gdybym miał np. składnicę złomu i zauważył, że ktoś czegoś szuka wśród hałd metalu. Powinienem pytać, czy mogę w czymś pomóc, czy po prostu: „Czego pan tu szuka?”. Trochę to nieeleganckie…