-
Układ Słoneczny i bank centralny3.07.20023.07.2002Dzień dobry,
Chciałam zapytać o pisownię wielką i małą literą. Szczerze powiedziawszy, sprawia mi ona najwięcej problemów. Bank Centralny czy bank centralny – pisząc o NBP? Układ Słoneczny czy układ słoneczny? Podejrzewam, że jeszcze będę korzystać z państwa pomocy, bardzo dziękuję za odpowiedź na to pytanie.
Joanna B.
-
Umieć a znać 30.03.202030.03.2020Jak mówić poprawnie? Ostatnio ze znajomymi zastawiamy się, czy język można zarówno znać, jak i umieć. Moi znajomi uważają, że język można jedynie znać (na jakimś poziomie), ja natomiast uważam, że (być może jest to mowa potoczna, czyli mówić można, ale pisać w listach oficjalnych niekoniecznie wypada) język można również umieć. Mogę, jadąc do pracy za granicę, powiedzieć umiem niemiecki i oczywiście nie mam na myśli ani, że moje umiejętności są na eksperckim poziomie, ani że moja wiedza językoznawcza jest na takim, tylko że po prostu czuję się swobodnie korzystając z tego języka.
Czy język można umieć, czy powinno się go tylko znać?
Moim zdaniem umieć nie niesie ze sobą szerszego znaczenia niż znać, zależy co mówiący ma na myśli.
-
wielka litera w umowach i aktach prawnych29.05.201129.05.2011Szanowni Państwo!
Często w umowach tłumaczonych z języka angielskiego widuje się dużą literę w odniesieniu do terminów zdefiniowanych na początku umowy (np. „Klient zobowiązuje się nie modyfikować, przystosowywać, tłumaczyć ani zmieniać w jakikolwiek sposób Oprogramowania”, „Korzystanie z Usług może podlegać dodatkowym warunkom określonym przez odpowiedniego Dostawcę usług”). Czy takie użycie wielkiej litery jest uzasadnione, czy też stanowi kalkę z języka angielskiego?
Z poważaniem
Paulina
-
Wielu nie jest…8.04.20138.04.2013Czy poprawne jest wyrażenie: „Wielu użytkowników korzystających z oprogramowania nie jest programistami”?
-
w internecie5.01.202310.04.2010Dzień dobry,
mam pytanie w związku ze słowem internet. Czy powinniśmy mówić w internecie czy też na internecie? Coraz częściej słyszę, jak ludzie mówią „Kupiłem coś na internecie”, chociaż ja powiedziałbym w internecie.
Pozdrawiam serdecznie,
Ryszard T. -
Witam, panie Adamie!16.12.200916.12.2009Witam,
mam pytanie dotyczące przecinka przy zwrotach powitalnych – w zasadzie głównie w odniesieniu do tak popularnego ostatnio „Witam”. Która forma będzie prawidłowa: „Witam, Panie Adamie” czy „Witam Panie Adamie”? Według zasad interpunkcji ze słownika ortograficznego wyrażenia nie będące częściami zdania wydzielamy przecinkami. Dotyczy to wołaczy, a takim jest Panie Adamie. Stąd wydaje mi się, że przecinek w „Witam, Panie Adamie” jest zasadny.
-
włóczyć się po sądach11.01.200811.01.2008Interesuje mnie pochodzenie składanki, która brzmi: włóczyć się po sądach. Czy my, Polacy nie załawiamy w sądzie stosownych dla tej instytucji spraw, a jedynie się tam włóczymy? Jeśli nie potrafimy lub boimy się korzystać z demokratycznych narzędzi i na przykład rezygnujemy z własnych praw lub ich części, to nasza prywatna dolegliwość, ale nadal nie oznacza to, że w salach i korytarzach sądowych mamy się włóczyć, powinniśmy się włóczyć, ktoś nas będzie włóczył itd.
-
województwo małopolskie28.10.200828.10.2008Szanowni Państwo,
jakimi literami należy rozpocząć nazwę W(w)ojewództwo M(m)ałopolskie w przypadku, kiedy dotyczy ona nie tyle regionu geograficznego, co jednostki samorządu terytorialnego, która posiada osobowość prawną i może np. „być partnerem”, „korzystać z doświadczeń” lub „zawierać porozumienia”?
Oczekując na odpowiedź, załączam wyrazy szacunku
Dorota -
Wolkani czy Wolkanie?
2.07.20042.07.2004Jako fan StarTreka napotkałem się na pewną zagwozdkę językową. Sprawa dotyczy odmiany słowa Wolkan jako nazwy gatunku, a nie planety. Poniżej podana jest sugerowana odmiana rzeczownika Wolkan: liczba pojedyncza M. Wolkan, liczba mnoga M. Wolkani / Wolkanie Jednakże w środowisku fanów StarTreka zapanował niepokój co do poprawności takiej interpretacji odmiany rzeczownika Wolkan.
Z góry dziękuję za odpowiedź i decyzje w tej sprawie
Sylwek
-
wołaczu mój!16.09.201316.09.2013Dobry wieczór (dzień dobry).
W wielu podręcznikach do nauki języka polskiego spotykam się z niezrozumiałym dla mnie zaprezentowaniem jednego z przypadków rzeczownika – wołacza:
wołacz – o!
Dzieci często tworzą wówczas niepoprawne formy typu: o! tata. Bardzo rzadko wołacz jest objaśniany jako bezpośredni zwrot do kogoś lub czegoś. Nie potrafię wyjaśnić tego zjawiska. Jak wytłumaczyć dziecku, że samo o! nie pomoże nam utworzyć formy wołacza?