niepodobna by
-
Gwara więzienna a greka12.02.2019Szanowni Państwo,
czy informacja, jaką znalazłem w internecie, że niektóre słowa z socjolektu więziennego (majcher, kimać, siwrać itp.) mają swoje korzenie w języku greckim, ma podstawy naukowe?
Z wyrazami szacunku
Piotr Michałowski
-
nie sposób18.01.2008Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy pisowni nie sposób / niesposób (?). Zauważyłam, że obu form używa się równie często, i zastanawiam się, która z nich jest poprawna. I główne pytanie: dlaczego? Słownik poprawnościowy podaje zasadę, że rzeczowniki z nie pisze się łącznie, chyba że w tym wypadku byłby to czasownik tzw. niewłaściwy… Jak jest w tym wypadku?
Z góry dziękuję za rozwiązanie mojego problemu,
Z poważaniem,
M. Czopik -
do macdonalda i kfc?26.10.2014Szanowni Państwo,
zastanawia mnie pisownia niektórych nazw własnych używanych w znaczeniu pospolitym. Przeczytałem poradę nt. wyrazu iPod, ale chciałbym się upewnić co do innych przykładów. Kiedy wybieram się do najbliższego baru sieci McDonald, idę do mcdonalda? Jeśli jednak bardziej odpowiada mi oferta firmy KFC, to przekąszę coś w wybranym kfc? A co, jeśli któryś z tych wyrazów użyty w znaczeniu pospolitym rozpoczyna zdanie?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
konwergencja9.10.2001Co oznacza modne dziś słowo konwergencja i jaka jest jego właściwa składnia (konwergencja czegoś z czymś czy czegoś do czegoś)?
-
nie sposób22.04.2011Szanowni Państwo,
czy w zdaniach, gdzie występuje nie sposób, również powinno się zmieniać rząd na dopełniaczowy? „Nie sposób zadać to pytanie” czy „Nie sposób zadać tego pytania”? Z góry dziękuję za odpowiedź. -
sześć pytań o zdrobnienia1.12.2008Imiona zdrabnia się rozmaicie, np. jedno imię może mieć kilka tak niepodobnych zdrobnień jak Dorek i Teoś (oba od Teodor). A co ze zdrobnieniami innych wyrazów? Czy jakieś zasady mówią, że np. zdrobnienie od jamnik to tylko i wyłącznie jamniczek, a nie żaden mniś, jamnio czy jamek? A może wyrazy mają po kilka, ale nie dowolnych, lecz „ściśle określonych” zdrobnień (od jamnik – jamniczek i jamniś, od poradnia – poradeńka i poradniusia) na tych kilku koniec?
Ostatnio poproszono mnie o rozstrzygnięcie, jak brzmi zdrobnienie od podłoga. Nie potrafiłem sobie wyobrazić innej wersji niż podłóżka, ale też nie wiedziałem, czy to jest w ogóle do rozstrzygania, bo może każdy ma prawo zdrabniać po swojemu, byle odbiorca zrozumiał?
Jest też problem, kiedy wybrać -ik, a kiedy -ek? Leksykonik czy leksykonek? – wydaje się, że oba są dobre, ale jednak mamy kotek (nie kocik) oraz akcik (nie aktek).
Zdarzają się też zdrobnienia od nazw geograficznych: Warszawka i Krakówek to formy ze słownika ortograficznego, ale czy swego czasu były jedynymi do wyboru? Jaką postać miałyby Polska, Hiszpania, Zakopane, gdyby ktoś z jakichś względów potrzebował je zdrobnić? Czy takie zdrobnienia pisane małą literą mają inne znaczenie niż pisane dużą?
Czy to wszystko są jeszcze „formy potencjalne”, czy już „neologizmy”?