niezrozumiały
  • Niezrozumiałe pytanie

    26.03.2024
    26.03.2024

    Szanowni Państwo,

    z jakimi fonemami wchodzą w opozycję leksemy z, p, f?

  • drób i drop
    4.04.2012
    4.04.2012
    Szanowni Państwo!
    W podręczniku do nauki stenografii wydanej w 1908 roku jest napisane, że: „w pisowni polskiej teraźniejszej zmiękczeń tych [tj. b', k', p', w'] się nie oznacza i nie pisze”, dlatego należy pisać drób, drop i paw. Dla osoby posługującej się współczesnym językiem polskim takie przykłady są niezrozumiałe – przecież w tych słowach nie ma żadnych zmiękczeń! Czyżby w tamtych czasach mówiło się dróbi, dropi i pawi?
    Z góry dziękuję za odpowiedź!
  • krzyczeć, jakby się miał Żyd urodzić
    1.11.2013
    1.11.2013
    Szanowni Eksperci,
    w jednym z opowiadań Marka Hłaski spotkałem się z powiedzeniem krzyczeć, jakby się miał Żyd urodzić. Skąd się ono wzięło?
  • Byłem wczoraj u Pana, ale go nie było
    6.10.2011
    6.10.2011
    Witam,
    jestem właśnie na etapie przypominania sobie opowiadań o Sherlocku Holmesie i spotykam się tam często ze zdaniami w stylu: „Byłem wczoraj u Pana, ale go nie było” albo „Wychodząc od Pana, widziałem jego córkę”. Czy takie zdania są poprawne? Czy może po prostu kiedyś się tak mówiło, a z czasem to ewoluowało? Dzisiaj powiedzielibyśmy pewnie: „Byłem wczoraj u Pana, ale Pana nie było” i „Wychodząc od Pana, widziałem Pana córkę”.
    Pozdrawiam,
    Bartosz Piec
  • cudzołóstwo
    9.11.2006
    9.11.2006
    Witam.
    Moje pytanie dotyczy etymologii słowa cudzołóstwo. Do tej pory wydawało mi się oczywiste, że słowo to pochodzi od słów cudze, łoże. Ostatnio jednak pewien ksiądz powiedział mi, że pochodzi ono od słów cudze, łono. Bardzo mnie to zdziwiło, bo czyż nie powinno być wtedy cudzołoństwo? Prosze o wyjaśnienie pochodzenia tego słowa.
    Pozdrawiam.
    Witold
  • cytaty cyrylicą
    18.03.2003
    18.03.2003
    Bardzo proszę o wyjaśnienie sprawy, która budzi liczne kontrowersje i spory. Dawniej, gdy wydawaliśmy książkę związaną z literaturą czy językoznawstwem rosyjskim lub szerzej – wschodniosłowiańskim (książkę – zaznaczmy – pisaną po polsku), stosowaliśmy zapis rosyjskich nazwisk czy tytułów dzieł w transkrypcji lub transliteracji, w zależności od potrzeb. Wszelkie cytaty były przekładane na język polski, a w razie podawania również brzmienia oryginalnego – transkrybowane. Od pewnego czasu autorzy zaczęli się chyba wzorować na książkach wydawanych w Rosji, na Białorusi i Ukrainie – w polskich tekstach i w przypisach stosuje się zapis fragmentów grażdanką. Taki tekst (dotyczący np. motywu śmierci u Tołstoja) staje się niezrozumiały dla kogoś, kto nie zna języka rosyjskiego (choćby twórczość Tołstoja – w tłumaczeniach – znał na pamięć), bo wszelkie przykłady, cytaty ilustrujące jakąś tezę itd. są wydrukowane po rosyjsku. W polskich zdaniach są wtrącenia po rosyjsku, wydrukowane grażdanką, co sprawia okropne wrażenie. Dam przykłady, ale niestety, nie mam czcionki rosyjskiej, wszystko zatem, co autor tekstu pisał grażdanką, zostanie przeze mnie podane wersalikami.
    Autor relacjonuje dokładnie przebieg zdarzeń wiążących się z osobą „PIERIEKRASNOGO EKZIEKUTORA” (…) Jak konstatuje autor ARCHIJEREJA, czas nie zmienił rodziny Turkinów, czytamy bowiem, że „u TURKINYCH PO – PRIEŻNIEMU (…) KOTIK IGRAJET…”. W przypisach powstają też dziwaczne sytuacje, gdy jeden przypis drukowany jest grażdanką, drugi po polsku, a w przypadku powtórnego cytowania tego samego autora raz pisze się tamże po polsku, innym razem po rosyjsku. Dotyczy to całości zapisu bibliograficznego w przypisie: w przypadku przytaczania dzieła rosyjskiego również cały „aparat” – s. (strona), nr, t. (tom) itd. – jest drukowany grażdanką. Na domiar złego: w pracach zbiorowych, składających się z artykułów autorów zarówno polskich, jak i rosyjskich (białoruskich, ukraińskich), piszących niezależnie od swej narodowości czasem w języku ojczystym, czasem nie, stosuje się w nagłówkach artykułów zapis imienia i nazwiska autora w zależności od tego, po jakiemu jest napisana jego praca… Bardzo proszę o możliwie „dyrektywne” (jeśli to możliwe) rozstrzygnięcie, czy takie praktyki są dopuszczalne i jak dalece. Przepraszam za tak długie pytanie, ale żałuję, że nie mogę tu więcej okropnych przykładów przytoczyć…
  • Czytałem „Onych” Torańskiej
    10.04.2017
    10.04.2017
    Szanowni Państwo,
    jeśli film nosi tytuł „Ona”, to czy lepiej powiedzieć: Nie widziałem „Jej”, Widziałem „Ją”, czy może: Nie widziałem filmu „Ona”, Widziałem film o tytule „Ona”?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • drewno
    5.11.2010
    5.11.2010
    Zastanowia mnie definicja słowa drewno w słowniku sjp.pwn. O ile możliwości 1 i 3 nie budzą mojej wątpliwości, to druga: kawałek porąbanego drzewa jest dla mnie niezrozumiała. Do tej pory uważałem, że drewno oznaczało stos kawałków drewna. Z definicji jednak wynika, że pojedynczy kawałek też jest drewnem, a nie, jak sądziłem, kawałkiem drewna (ew. polanem, drewkiem, bierwionem itp.). Przy takiej definicji należałoby bowiem na kulkę z łożyska mówić stal, a na jednorazowy kubek – plastik.
  • Dyssatysfakcja

    14.11.2021
    14.11.2021

    Czy słowo dyssatysfakcja jest poprawne? Słowo to zostało znalezione w nfjp.pl w fotocytacie  i jest czasem używane na różnych stronach internetowych.

  • działać
    4.12.2015
    4.12.2015
    Mam pytanie dotyczące działania czegoś, w czyimś lub jakimś przypadku.
    Czy poprawnie jest mówić to nie działa dla mnie, ta metoda sprzedaży działa dla jej biznesu, ten sposób myślenia dla nas działa?
    Czy w ogóle forma działanie DLA kogoś/czegoś w kontekście działania metody lub sposobu jest poprawna językowo? Zawsze bowiem czuję zgrzyt, gdy ktoś tak mówi lub pisze.
    Pozdrawiam
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego