-
Się na końcu zdania
18.12.202218.12.2022Dzień dobry, w psychologii, gdzie często wykorzystuje się kwestionariusze do badań, można spotkać dwie wersje skrajnych oznaczeń skali:
1) „Zdecydowanie się nie zgadzam - Zdecydowanie się zgadzam”
2) „Zdecydowanie nie zgadzam się - Zdecydowanie zgadzam się”.
Czy są Państwo w stanie odpowiedzieć, która z form jest poprawna, tak byśmy w badaniach mogli wykorzystywać tylko jedną z nich?
-
Składnia liczebników
15.06.202315.06.2023Odmiana wyrażeń przyimek liczebnik rzeczownik
W wyrażeniu przyimek + rzeczownik przyimek decyduje o przypadku rzeczownika. Liczebniki również odmieniają się przez przypadki np. dwóch studentów.
Czy poprawne jest stwierdzenie, że przy wyrażeniu przyimek + liczebnik + rzeczownik to przyimek decyduje o przypadku liczebnika i rzeczownika np. dla dwóch studentów (dopełniaczI, z dwoma studentami (narzędnik), o dwóch studentach (miejscownik) ? Czy zawsze liczebnik i rzeczownik będą miały taki sam przypadek ?
-
Skrzydlate słowa
13.03.202313.03.2023Ciekawi mnie to od dłuższego czasu – skąd się wzięło powiedzenie „Nie idź(cie) tą drogą”?
Oczywiście wiem, że jest to słynna wypowiedź Kwaśniewskiego. Ale czy to powiedzenie jest jego własnym wynalazkiem, to on je wymyślił i ukuł, a inni tylko od niego je przejęli? Czy też może powiedzenie to funkcjonowało już przed nim, a on je tylko spopularyzował (i dorzucił do niego psa Sabę?)
-
Słodzimy herbatę8.06.20078.06.2007Słodzę herbatę jedną łyżeczką cukru, połową łyżeczki cukru, ćwiercią łyżeczki cukru. Czy dobrze myślę? Bo chyba nie: „Słodzę herbatę ćwierć łyżeczki cukru”?
A jeśli mam herbatę, łyżeczkę i ilość cukru wynoszącą jedną całą i jeszcze połowę łyżeczki? „Słodzę herbatę półtorą (półtorej) łyżeczki cukru”? A może to już liczba mnoga i półtorymi łyczeczkami ją słodzę?
A gdyby ktoś miał zwyczaj słodzić herbatę widelcem (albo nożem, bo też rodzaj męski) i ilością cukru mieszczącą się na nim półtora raza? -
słoiki14.11.201414.11.2014Szanowni Państwo,
jestem studentką i w tym roku piszę pracę licencjacką na temat wizerunku przyjezdnych mieszkańców Warszawy w wybranych czasopismach. Chciałam się przy tej okazji dowiedzieć, dlaczego na przyjezdnych mieszkańców Warszawy mówi się słoiki? Skąd, oprócz skojarzenia z domowymi obiadami, mogło się wziąć to przezwisko? Czy w przeszłości na napływową ludność stolicy istniały inne określenia?
Z góry dziękuję za pomoc Z wyrazami szacunku Agnieszka -
słowa pochodzenia baskijskiego24.05.200424.05.2004Czy w języku polskim, oprócz imienia Ksawery, są jakieś słowa pochodzenia baskijskiego? Jeśli tak, to jakie…
-
Służewski a służewiecki2.04.20202.04.2020Mieszkam w Warszawie na osiedlu Służew, znajdującym się w sąsiedztwie Służewca. Legendarne już problemy z odmianą Służewa były poruszane w Waszej poradni, lecz to nie koniec naszej udręki. Osiedle mieści się w malowniczej dolinie zwanej Dolinką Służewiecką (zwanej też Służewską). Przez dolinkę płynie Potok Służewiecki, nad którym dumnie wznosi się już Służewski Dom Kultury. Która z tych form jest poprawna? Czy może obie są, w zależności od tego, do którego osiedla się odnoszą?
-
Smart-8.05.20198.05.2019Szanowna Poradnio,
w jaki sposób zapisywać słowa z przedrostkiem smart-, dodawanym do różnorakich „inteligentnych” sprzętów? Spotykam się z chyba wszystkimi możliwościami zapisów, np. smartfon, smartDOM, smart TV, telewizor smart. Czy można uznać smart- za przedrostek i pisać takie wyrazy łącznie, używać łącznika jak w quazi-, czy po prostu przyjąć, że nie ma żadnej zasady i uznawać samowolkę w zapisie?
-
Spadające nieszczęścia5.07.20185.07.2018Czy poprawne są związki frazeologiczne:
Spadło na nas pasmo nieszczęść.
Spadła na nas seria nieszczęść.
-
Spektrum autyzmu 16.06.202016.06.2020Szanowni Państwo,
w psychologii używa się terminu spektrum autyzmu, który wchodzi w połączenia z różnymi przyimkami: na spektrum autyzmu, w spektrum autyzmu, ze spektrum autyzmu. Dla mnie w spektrum autyzmu mieszczą się pewne zaburzenia, czy jak to dzisiaj coraz częściej się przyjmuje „stany”. Potocznie jednak przyjęła się kalka z języka angielskiego (people on autism spectrum). W angielskim ten termin na razie raczej rzadko występuje w pracach naukowych, ale we wszelkich innych wypowiedziach jest bardzo popularny. Co więcej, wygląda na to, że osoby z autyzmem zaakceptowały także ten sposób mówienia o sobie. W Polsce jest podobnie.
Czy któryś z przyimków jest w tym wypadku bardziej poprawny?
Łączę serdeczne pozdrowienia
Ewa Pisula