posądzenie
  • Bruno i Brunon
    1.04.2008
    1.04.2008
    Wielki słownik ortograficzny PWN wiąże formy Brunon i Bruno odsyłaczem a., jak gdyby każdy Bruno był Brunon, a każdy BrunonBruno. Jedno imię w dwóch postaciach, zgoda, ale… Będąc Irmą Karolą, nie trzeba być Irminą Karoliną; tu i tu – nie ma a., choć przecież… Czy zatem Bruno Miecugow to Brunon Miecugow, nawet jeśli używa tylko jednej z form? W Krzyżakach Sienkiewicz pisał Kuno, ale jeden raz Kunon (rozdz. LI). Czy można o tej postaci mówić Kunon bez ryzyka posądzenia o nieuctwo?
  • ci grzeczni łobuzi
    25.09.2014
    25.09.2014
    Podobno w słowniku ortograficznym Karpowicza są formy liczby mnogiej ci łobuzi i ci narcyzi, nie odnotowane w PWN-owskim WSO. Nie mogę też nigdzie potwierdzić formy ci łachmyci. W drugą stronę, tzn. żeby z -ci zrobić -ty, zawsze można się powołać na zastosowanie formy deprecjatywnej. A ci łobuzi, narcyzi, łachmyci – można tych form bezpiecznie (tj. bez ryzyka posądzenia o nieznajomość polszczyzny) używać?
  • etykietalany przecinek
    9.12.2010
    9.12.2010
    Dzień dobry!
    Chciałabym zapytać, czy po pozdrowieniu kończącym e-maila należy stawiać przecinek, czy lepiej tego nie robić.
    Serdecznie pozdrawiam,
    Ania

    czy może:
    Serdecznie pozdrawiam
    Ania?
  • lustro weneckie raz jeszcze
    29.10.2007
    29.10.2007
    Kilka dni temu w odpowiedzi na pytanie czytelniczki jeden z językoznawców poradni doradzał używanie określenia lustro weneckie zamiast fenickie. Tymczasem wg elektronicznego Słownika poprawnej polszczyzny PWN z 2004 roku lustro weneckie to XVIII-wieczne ozdobne lustro, a więc zupełnie co innego niż lustro, które z jednej strony jest oknem – a najprawdopodobniej takie miała na myśli autorka pytania. Również Wikipedia rozróżnia te dwa terminy.
  • na sermater
    28.02.2007
    28.02.2007
    Chcę zapytać o pochodzenie i znaczenie zwrotu na sermater (nie wiem jak to się pisze). Często jest on używany w społecznościach wiejskich, ja miałem z nim styczność na Podkarpaciu.
    Pozdrawiam, Bartek
  • pomarańcz
    16.06.2006
    16.06.2006
    Szanowni Państwo,
    ponownie piszę do Państwa z prośbą o pomoc w rozstrzygnięciu nurtującej mnie kwestii językowej. Tym razem chodzi o nazwnictwo kolorów. Większość z nich można nazwać dwojako: biały – biel, żółty – żółć itp. Czy w ten sam sposób można nazwać kolor pomarańczowy? Ostatnio napisałem zdanie: „Ciemny brąz ścian zestawiono z pomarańczem tapicerowanych mebli”. Czy nie można bronić owego pomarańczu, kierując się zasadą analogii?
    Z poważaniem,
    Dominik Szulowski
  • runy
    15.05.2002
    15.05.2002
    Szanowna Redakcjo!
    Pracuję nad tłumaczeniem pewnej gry komputerowej, w której dość często pojawia się termin runy (ang. rune). W grze występują one jako zaklęcia posiadające magiczną moc. Można je kupować i stosować, są też specjaliści, tzw. Władcy Runów, potrafiący je odczytywać i rzucający runiczne zaklęcia. O te właśnie nieszczęsne runy wynikł pewien spór między mną a drugim tłumaczem, któremu zwróciłam uwagę, że w języku polskim runy występują wyłącznie w liczbie mnogiej, na co otrzymałam odpowiedź, że od początku istnienia gier komputerowych, runy występują w nich także liczbie pojedynczej, np. Run Wiedzy lub Niebios, a poza tym mają tu zupełnie inne znaczenie, niż podane w słowniku, więc mam się kierować zasadami pisowni gier komputerowych. Czy rzeczywiście powinnam się kierować nazwami, które ktoś kiedyś mylnie przetłumaczył, ale które już weszły do języka graczy komputerowych? Czy w imię zachowania konsekwencji w nazwach już funkcjonujących mam kaleczyć język polski i serwować polskim dzieciom niepoprawne nazwy, czy może to ja się mylę? W końcu to tylko gra, bajka dopuszczająca dziwaczne słowotwórstwo, gdzie sporo wyrazów ma już niewiele wspólnego z ich pierwotnym znaczeniem.
    Z poważaniem,
    Anna Celińska
  • szkalować kogoś o nieposzlakowanej opinii
    19.05.2010
    19.05.2010
    Witam państwa!
    Mam pytanie odnośnie wyrazów szkalować i nieposzlakowany. Można mieć nieposzlakowaną opinię (której nie można nic zarzucić), ale nie „poszlakowaną opinię’’ (której można coś zarzucić). Można kogoś szkalować, ale nie „poszkalować’’. Nie można mieć „nieposzkalowanej opinii’’ (której nie szkalowano). Myślę, że te dwa słowa mają na tyle podobne znaczenie, że jednego można używać jako negacji drugiego. Skąd ta zbieżność oraz brak powyższych form?
    Pozdrawiam serdecznie
    Aneta Rosłan
  • były
    5.05.2006
    5.05.2006
    Czy poprawne jest wyrażenie państwo byłego Układu Warszawskiego? Wątpliwości biorą się stąd, że zestawienia była żona (były mistrz, alkoholik, członek itp.) oznaczają osoby, które straciły jakąś cechę, ale wciąż istnieją. O zmarłym nikt nie powie były mąż, były papież. Podobnie nie istnieje nic, co można by nazwać byłym Układem Warszawskim (byłym ZSRR, byłą Jugosławią).
  • Należy się
    10.01.2018
    10.01.2018
    Kiedy i w jaki sposób można, a kiedy nie można używać zwrotu należeć się. Jak wiadomo, niektóre użycia zwrotu należeć się mogą nosić znamiona postawy roszczeniowej, co zwykle posiada negatywne zabarwienie. Czy jednak nie chcąc być posądzonym o wspomnianą roszczeniową postawę, należy całkowicie zrezygnować z używania należy się w jakimkolwiek sensie na rzecz innych równoważnych określeń? Interesuje mnie więc kwestia, gdzie jest granica pomiędzy prawidłowym użyciem zwrotu a jego nadużyciem.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego