-
Jak mówić do księdza?
20.10.202120.03.2019Szanowni Państwo,
mój syn jest ateistą, i w związku z tym nie uczęszcza na zdjęciach z religii. W szkole zwrócono mu uwagę że niepoprawnie wita (dzień dobry) oraz tytułuje (per pan) księdza.
Jak poprawnie powinien zwracać się do księdza ateista?
Dziękuję bardzo za odpowiedź
Pozdrawiam
-
Lżyć, powaga, zniewaga 20.03.201620.03.2016Podczas rozmów politycznych i prawnych dotyczących zniewagi zacząłem się zastanawiać nad poprawnością językową – słowa zelżyć i powaga odnoszą się do sił grawitacyjnych.
Czy można mówić, że ważny urząd zelżył się, gdy łamie umowę społeczną?
Czy znieważamy, mówiąc, że utracił powagę?
-
pan czy Pan?20.12.200220.12.2002Czy pisanie w urzędowych pismach rzeczownika pan (pani) małą literą przed imieniem i nazwiskiem, ale w stosunku do innych osób niż adresat jest poprawne? Np. zwracając się pisemnie do burmistrza o delegowanie podwładnego: „Proszę Pana Burmistrza o delegowanie pana Jana Kowalskiego”.
-
Pisownia zwrotów tytularnych w dialogach5.12.20195.12.2019Szanowni Państwo,
pytanie dotyczy zwrotów typu „Jego Ekscelencja”, „Wysoki Sąd”, „Wasza Wysokość” użytych w dialogach lub napisach do filmów. Wielu profesjonalnych tłumaczy pisze te wyrażenia dużą literą, powołując się na hasło słownikowe z SJP (https://sjp.pwn.pl/slowniki/Jego-Ekscelencja). Wydaje mi się, że jedyne zasadne użycie dużej litery miałoby miejsce w filmie dokumentalnym odnoszącym się do żywej i autentycznej osoby. Czy mogliby Państwo rozstrzygnąć tę kwestię?
Z szacunkiem,
M. B.
-
ukończonych / nieukończonych 18 lat
14.01.202312.12.2022Dzień dobry,
proszę o informację, która forma (ukończone/ukończonych) jest poprawna i jaka zasada tym rządzi:
„ubezpieczony, który ma ukończone 18 lat, dziecko, które ma nieukończone 18 lat”;
„ubezpieczony, który ma ukończonych 18 lat, lub dziecko, które ma nieukończonych 18 lat”.
Ogromnie dziękuję i pozdrawiam
-
wzorowy list2.10.20142.10.2014Szanowni Państwo,
czy tę linijkę mogłem rozpocząć od wielkiej litery(,) mimo że nie jest to początek zdania(,) ze względów graficznych, jak w zwykłym liście? Dlaczego kiedy na zakończenie tej wiadomości złożę Państwu szczere wyrazy szacunku, będę mógł oddzielić je od podpisu jedynie wykrzyknikiem, a przecinkiem już nie? Wykrzyknik wydaje mi się zbyt emocjonalny i słyszałem, że w tej sytuacji pozostaje mi nieoddzielanie tych części żadnym znakiem. Tak też uczynię.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Adaptacja fleksyjna zapożyczeń
10.01.202429.12.2023Szanowni Państwo,
chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Daniel
-
Agrafa
18.11.202118.11.2021Dzień dobry,
proszę o informację, jak odmieniać rzeczownik agrafa w liczbie mnogiej. Chodzi o powiedzenia przypisywane Jezusowi znajdowane w różnych tekstach niekanonicznych. Spotykam się z formą agrafów w dopełniaczu, a Wielki słownik PWN podaje formę agraf. Nie wiem jednak, czy to nie odnosi się tylko do metalowej zapinki.
Z wyrazami szacunku
Anna Heringowa
-
Basy, tenory – ponownie2.12.20152.12.2015Szanowna Pani Profesor,
dziękuję za odpowiedź na pytanie o basy i tenory, ale rzecz w tym, że WSO PWN podaje właśnie dwie formy mianownika liczby mnogiej: tenory albo tenorzy w zależności od znaczenia i druga część mojego poprzedniego pytania dotyczyła właśnie tego, w jakich kontekstach używać jednej, a w jakich drugiej formy, bo różnica znaczeniowa nie jest dla mnie wyrazista.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
bezpieczny i niebezpieczny28.05.201028.05.2010Szanowni Państwo,
chciałem zadać pytanie o etymologię słów bezpieczny i niebezpieczny. Osobiście wywodziłbym je od słowa piecza, ale tu powstaje pewien problem. Otóż musiałbym uznać, że bezpieczny to 'pozbawiony pieczy', czyli w rzeczywistości 'niebezpieczny'. I zaczyna się błędne koło. Będę wdzięczny za rzucenie odrobiny światła na moje wątpliwości.
Z wyrazami szacunku
Marcin Widawski