taki-��e
  • dyskontynuacja
    16.06.2008
    16.06.2008
    Dzień dobry!
    Czy poprawne jest słowo dyskontynuacja jako synonim do nie znalazł kontynuacji? Czy takie wyrażenie (dyskontynuacja) w ogóle istnieje?
    Pozdrawiam
  • dżdżysty

    27.11.2023
    27.11.2023

    Szanowni Państwo,

    zastanawia mnie, czy słowa dżdżysty — skoro pochodzi od słowa „deżdż” — nie należałoby wymawiać jako [d-żdżysty, drzdżysty]. Tzn. pierwsze „dż” jak [drz] (np. w „drzewie”), a drugie „dż” - już normalnie, czyli tak jak się je teraz wymawia. I czy tak samo nie należałoby wymawiać dżdżownicy: [d-żdżownica].

    Czy taka wymowa nie była pierwotna? Sami Państwo piszą, że w języku górnołużyckim mówi się „dešćownica”, więc wydaje mi się to oczywiste.


    Z poważaniem

    Andrzej M. Sołtan

  • 12°E
    1.12.2006
    1.12.2006
    Szanowni Panstwo,
    czy wstawiać spację pomiędzy np. 12° a E? Czyli czy ma to wyglądać tak: 12°E, czy tak: 12° E?
    Jak zwykle, dziękuję za pomoc.
  • Erbel
    14.10.2002
    14.10.2002
    Dyrektor liceum nazywał się Erbel. Kolejne pokolenia uczniów chodziły do Erbla. Czy wszyscy popełnialiśmy błąd? Czy w dopełniaczu powinno być Erbla czy Erbela (Engel – Engela)? Jeśli powinno być Erbela, to czy forma powszechnie przyjęta może być uznana za warunkowo poprawną?
    Z poważaniem,
    Wojciech Kurek
  • Farma Whittmore'ów
    10.12.2018
    10.12.2018
    Jak odmieniać nazwiska angielskie w liczbie mnogiej zakończone na -y [-i], -e nieme itp.? Czy zgodnie z regułami, które stosujemy do liczby pojedynczej? Np. farma Whittmore’ów, wycieczka z Donne’ami, państwo Wallace’owie – zwykle widuję odmianę z pominięciem -e, więc i bez apostrofów. Mamy małżeństwo Kennedych/Kennedy’ch – a jak brzmi mianownik?
  • fleksja dawnych imiesłowów
    10.05.2011
    10.05.2011
    Chciałbym zapytać o fleksję dawnych imiesłowów: jak odmieniały się imiesłowy przysłówkowe, jak tworzyło się imiesłowy przymiotnikowe teraźniejsze bierne (typu rzekomy, znajomy) oraz jakie formy imiesłowy (w tym wspomniane wcześniej typy) przybierały w liczbie podwójnej?
  • Forma w Polszcze

    19.06.2023
    16.06.2023

    Dlaczego w staropolszczyźnie mówiono „w Polszcze” (pewnie celownik też tak brzmiał?). I dlaczego skoro tak, to obecnie poprawna forma jest „w Polsce” – czy to wpływ mazurzenia?

    Dziękuję za pomoc

    Łukasz

  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • Gianluca
    12.04.2016
    12.04.2016
    Szanowni Państwo!
    Problem dotyczy szczegółowych zasad odmiany imion i nazwisk włoskich, takich jak np. Gianluca.

    Wiadomo, że kiedy dochodzi do zmiękczenia, końcówkę zapisujemy zgodnie z polską wymową, tj. Gialuca, ale Gianluki (c:k).

    Spotkałam się jednak ostatnio z argumentem, że w języku włoskim |e| wywołuje zmiękczenie w wymowie i podobnie należałoby traktować polskie ę.

    Jak należy zatem odmieniać w bierniku: Gianlucę czy Gianlukę?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.
  • hylaśny i zgęziały

    23.12.2005
    23.12.2005

    Czy znane są językoznawcom następujące wyrazy (nieobecne w słownikach)? Jakie może być ich pochodzenie?

    (c)hylaśny – 'w znaczeniu solidny, potężny, wielki'

    zgezić się, zgężony – w znaczeniu 'skurczony (z zimna)'.

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego