trop
  • Tropie
    24.04.2018
    24.04.2018
    Dzień dobry
    Proszę o poradę, jak powinnam prawidłowo odmienić wieś Tropie (powiat strzyżowski) przez przypadki. Nazwa wsi została prawdopodobnie utworzona od miana osadnika lub właściciela wsi *Tropa. Z góry bardzo dziękuję.

    Agnieszka Zielińska
    Starostwo Powiatowe w Strzyżowie
  • na tropie imiesłowów biernych
    15.09.2004
    15.09.2004
    Witam. Czy istnieje strona bierna od czasowników: wyradzać, wyrodzić i erotyzować? Z góry dziękuję za odpowiedź;)
  • Zagadkowy wormijaż (wormijarz?)

    29.11.2021
    21.11.2021

    Szanowna Pani Profesor,

    Jestem członkinią zespołu Akademia Głosów Tradycji. To grupa kobiet z Trójmiasta, od lat śpiewająca polskie pieśni tradycyjne. Pieśni te albo odnajdujemy na nagraniach poświęconych polskiej muzyce tradycyjnej, albo uczymy się ich bezpośrednio od śpiewaczek czy śpiewaków wiejskich. Co za tym idzie, stykamy się dość często z przepięknymi dawnymi wyrazami czy wyrażeniami z dialektów lub gwar. Z reguły jesteśmy w stanie samodzielnie odnaleźć wyjaśnienie niezrozumiałych słów tak, żeby możliwie najpełniej zrozumieć znaczenie i kontekst pieśni i aby przedstawiać go również słuchaczom naszych koncertów.


    Ale tekst jednej z pieśni a właściwie konkretne słowo z tej pieśni, poznanej ostatnio przez nasz zespół na Podlasiu, dzięki uprzejmości śpiewaka tradycyjnego Marcina Lićwinko z Rogożynka, stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Chodzi o balladę znaną od swojego incipitu, jako „Ej ty bracie wormijażu” i wchodzącą w skład repertuaru, nieżyjącej już śpiewaczki, pani Walerii Biedul z Lipska nad Biebrzą. Właśnie słowo wormijaż (pisane przez „ż” za sugestią Marcina Lićwinko, od pokoleń związanego z tym regionem) jest tutaj zagadką.

    Ballada opowiada o zdradzieckim zabójstwie towarzysza, popełnionym przez rzeczonego wormijaża, który zrobił to, próbując przywłaszczyć sobie pozycję zamordowanego kompana: jego majątek (konika) i prawdopodobnie narzeczoną (panna, która wynosi wianek). Finalnie zostaje schwytany i ma za swą zbrodnię zostać ukarany, a całą tę historię opowiada duch zabitego Stanisława. Według Marcina Lićwinko słowo wormijaż należy zapisywać właśnie przez „ż”, jakkolwiek takiej pisowni wyrazu nie można w ogóle odnaleźć w internecie. Na nielicznych stronach www odkryć można tylko link do artykułu poświęconego pieśniom Suwalszczyzny (Lipsk, w którym śpiewano pieśń o wormijażu w artykule został zaliczony do tego właśnie obszaru): Izabela Filipiak-Sokołowska, Janusz Sokołowski „O suwalskiej pieśni ludowej i wybranych przykładach jej regionalnego nacechowania” i tam występuje pisownia wormijarz, a zatem przez „rz” oraz transkrypcja, która w większym stopniu stara się oddać choćby nieoczywiste dla literackiego języka polskiego samogłoski (czternasta pieśń na tej stronie: http://www.astn.pl/r2007/pies4.htm).


    W opracowaniach pani Janiny Szymańskiej, etnografki zajmującej się pieśniami z Podlasia, (do którego tym razem zaliczony została miejscowość pochodzenia pieśni) pojawiła się próba wyjaśnienia słowa wormijaż(/rz) . Pani Szymańska poszła najprostszym tropem, że skoro wormijaż(/rz) jest w tekście nazywany bratem, a prócz tego występuje tam imię Stanisław, to również wormijaż(/rz) jest imieniem, a pieśń opowiada o zbrodni między rodzonymi braćmi. Mnie ta interpretacja wydaje się nazbyt uproszczona i nieprzekonywująca.

    Marcin Lićwinko określił tę balladę jako pieśń wojacką, a zatem moje pierwsze skojarzenie poszło w takim kierunku, że może wormijaż(/rz) jest nazwą jakiegoś dawnego stopnia wojskowego, ale nie bardzo wiem, gdzie szukać potwierdzenia tej teorii.

    Ponieważ zajmowałam się kiedyś w ramach pracy naukowej terenami państwa zakonu krzyżackiego, zauważyłam powiązanie słowa wormijaż(/rz) z germańskimi odniesieniami do nazwy robaka/węża: worm, wurm (a tym samym do w ogóle indoeuropejskiego rdzenia *wrmi, które oznacza te właśnie stworzenia). Również możliwe wydaje się nawiązanie do warmińskiego miasta Orneta, mającego w herbie węża/smoka i nazywanego z niemieckiego Wormditt, a zbudowanego na pruskim miejscu znanym jako Wormeditten lub Wurmeditin. Tym samym trop poprowadził w kierunku robaków/węży i szerzej może też Warmii, której nazwa według teorii naukowych do tych wątków robactwa, czy też węży nawiązuje. Co ciekawe, kiedy w automatyczne translatory np. polsko-rosyjskie, czy polsko-litewskie wrzuci się słowo wormijaż(/rz) również od razu wskakuje tłumaczenie, że to czerw, czyli robak właśnie.

    I tu mam zapytanie, czy ten wormijaż(/rz), który dokonał zbrodni, otrzymał w pieśni takie miano, ponieważ okazał się „lichym robakiem”, który czyha na pozycję wyżej od siebie postawionej w hierarchii osoby? Czy też jest w związku z tym „zdradzieckim wężem”? A może został tak nazwany, bo przelał krew, czyli czerwień (czerwie wszak przecież były używane do produkcji tego barwnika)? A może był „bratem wormijażem(/rzem)”, bo obaj wraz ze Stanisławem pochodzili z krainy Warmia (choć nic nie wskazuje na to, żeby między terenem występowania pieśni, a Warmią były w historii rozbudowane związki i relacje...) ?


    Dla porządku należy dodać, że pojawiła się jeszcze jedna teoria, wykorzystująca podobieństwo głosek w słowach: wormijaż(/rz) i komiwojażer, w znaczeniu kogoś, kto jest w podróży, prowadzi interesy. Jako człowiek pojawiający się i znikający na szlaku, może nie jest zbyt wiarygodną i pewną zaufania osobą a zatem zdolną do popełnienia zbrodni. Ale to już chyba mylny trop.


    Bardzo proszę o weryfikację tych domysłów. Pozostaję w nadziei na odpowiedź.


    Łączę wyrazy szacunku.

    Agnieszka Rusakiewicz

    i inne śpiewaczki Akademii Głosów Tradycji: Aleksandra Bakiera, Anna Fryc-Bochnak , Joanna Gostkowska, Olga Krasoń, Magdalena


    Oto tekst pieśni:

    Ej ty bracie wromijażu do koni,

    i pojedziem przez ten gaik zielony.


    I tam sobie koniczeńka napasiem, napoim,

    i tam sobie piekno damę namówim.


    A Stanisław ogień krzesi, dmuchaje,

    wormijaż szabeleńkę dostaje.


    Obciął jemu ręce, nogi i obie,

    i pochował na mogile przy drodze.


    Wsiadł wormijaż na konika, chciał jechać,

    ale konik od mogiły nie chciał iść.


    Teraz bracie wormijażu na mój koń,

    mój koniczek cie zawiezie w nowy dwór.


    Mój koniczek cie zawiezie pod wrota,

    i wyniesie panna wianek ze złota.


    I przyszpyli memu koniu do grzywy,

    Będzie panny wianek świecił trzy mili.


    Ciebie bracie wromijażu złapajo,

    ale mego koniczeńka poznajo.


    Ciebie bracie wromijażu każo ściąć,

    ale mego koniczeńka każo wziąć.


    Teraz bracie wormijażu żałujesz,

    Ale duchu w moim ciele nie czujesz.

  • Mieć czegoś na lekarstwo
    25.10.2017
    25.10.2017
    Szanowni Państwo,
    frapuje mnie frazeologizm mieć czegoś na lekarstwo, czyli ’mieć czegoś bardzo mało’. Chodzi może o to, że substancje zawarte w lekarstwach występują w bardzo małych ilościach, rzędu mikrogramów? Czy to zupełnie fałszywy trop?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • otrapianie miotu
    23.03.2004
    23.03.2004
    Jak wiadomo, myśliwi tropią. Jeżeli sprawdzili tropy wokół jakiegoś fragmentu lasu – w gwarze łowieckiej: miotu – to mówi się, że miot otropili. Instruując tropicieli przy liczeniu wilka, chciałem użyć konstrukcji: „mioty, które będziemy…”, no właśnie – otropiali czy otrapiali?
  • antymon
    22.05.2011
    22.05.2011
    Szanowni Państwo,
    zastanawiałem się ostatnio nad nazwami pierwiastków chemicznych. Ich nazwy w większości mogę sobie jakoś wyjaśnić. Prócz jednego: antymonu. W większości języków nazwa pierwiastka 51 brzmi podobnie, ale już po łacinie to stibium, a po rosyjsku surma. Co oznacza nazwa antymon i czy ma coś wspólnego znaczeniowo z surmą i stibium?
    Pozostaję z poważaniem
    K. Pawłowski
  • Chytry
    8.10.2016
    8.10.2016
    Szanowni Państwo,
    ciekawi mnie, skąd homonimiczność słowa chytry. W jaki sposób etymologicznie rodziły się oba znaczenia? Które było pierwsze? Można by pomyśleć, że osoba chytra, czyli ‘skąpa’, wykazywała się przebiegłością i pomysłowością, aby chronić przed innymi przedmiot swojego skąpstwa, a więc okazywała się chytra. Czy to dobry trop?

    Z wyrazami szacunku
  • Forma żeńska od choreg

    23.09.2019
    23.09.2019

    Problem dotyczy starożytności, ale dyskutowany jest mocno w ostatnich dziesięcioleciach… SJP zna termin choreg – ja muszę użyć żeńskiej formy. Per analogiam: biologbiolożka, ale strategstrateżka już nie znalazłem. Czy użycie formy choreżka bez przypisu w tekście jest uzasadnione, bo dociekliwy czytelnik i tak wpadnie na właściwy trop i ewent. poszuka w słowniku chorega?

  • gnida dworska
    31.03.2010
    31.03.2010
    Szanowni Państwo!
    Zastanawia mnie określenie, czy może raczej wyzwisko, gnida dworska. Gnidę jeszcze rozumiem, ale czemu ona ma być dworska?
    Z poważaniem – Karoń
  • jałmużna
    18.03.2008
    18.03.2008
    Rozpoczął się Wielki Tydzień i często się teraz słyszy takie słowa, jak: post, modlitwa i jałmużna. Mnie zaś zastanawia pochodzenie polskiego słowa jałmużna. Niestety w żadnym źródle nie znalazłam choćby najmniejszej wskazówki. Jeśli Państwo mogliby naprowadzić mnie na jakiś trop, będę wdzięczna.
    Lilianna Rudnik
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego