w moim przekonaniu
  • public relations
    10.01.2007
    10.01.2007
    Czy public relations może (mogą?) występować w języku polskim w liczbie pojedynczej? Opracowuję obecnie obszerny tekst, który w całości jest poświęcony temu zagadnieniu, i jego autor poprosił mnie o pozostawienie liczby pojedynczej, chociaż w słowniku poprawnej polszczyzny jest zapis o braku liczby pojedynczej w tym przypadku. Autor tekstu jest praktykiem PR i twierdzi, że na co dzień nie spotyka się z użyciem tego terminu w liczbie mnogiej. Był bardzo zaskoczony moją propozycją.
  • serio i na serio
    21.11.2012
    21.11.2012
    Szanowni Państwo,
    czy wyraz serio jest nacechowany stylistycznie? Czy można by go uznać za kolokwializm (potocyzm)? Moim zdaniem jest to wyraz zupełnie neutralny stylistycznie. Ale czy mam rację? Można chyba powiedzieć „Mówię serio”, ale czy poprawne wyrażenie „Mówię na serio”? Uprzejmie proszę o rozwianie moich wątpliwości.
    Z wyrazami szacunku
    Dominik
  • starodrzew
    4.12.2008
    4.12.2008
    Szanowni Eksperci,
    spotkałam się z wyrażeniem ochrona starodrzewia. Czy jest ono poprawne? W SO PWN znalazłam tylko formę odmiany starodrzew – starodrzewu.
    Czy nazwa owocu tamarillo jest rodzaju nijakiego? Czy można ją jakoś odmieniać? Mam też problem z odmianą nazwy innego owocu – physalis.
    Dziękuję za pomoc i pozdrawiam,
    Joanna
  • szyk wyrazów
    4.11.2002
    4.11.2002
    Ostatnimi czasy drażnią mnie konstrukcje, których przykłady podaję niżej. Podobne bardzo często słychać w mediach i można znaleźć w prasie. Czy to tylko moje przewrażliwienie, czy też we wszystkich tych zdaniach szyk powinien być zdecydowanie inny?
    • X zginął w zorganizowanej przez Rosjan zasadzce.
    • Jutro rano moskiewskiego czasu zaczną zabijać zakładników.
    • To teraz jedyne miejsce, w którym mogą występować musicalowi artyści.
    • Nowe przepisy umożliwiły powstanie rodzinnych wytwórni.
    • Tym zadaniom nie podoła człowiek, dla którego najważniejsza jest polityczna kariera.
    • Adresy komisji wyborczych można znaleźć na obwieszczeniach porozwieszanych w publicznych miejscach.
    • Pisma poświęcone broni nie mają nic do zarzucenia karabinom czy pistoletom amerykańskiej produkcji.
    • W moim przekonaniu nastąpiła nadinterpretacja tekstu rozszerzająca nieprawnie pojęcie estetyczne na ideologię polityczną totalitarnego państwa.
    • Przedstawiamy skuteczne lekarstwa na codzienne dolegliwości biurowych aplikacji.
    • Unijne standardy (tytuł artykułu)
    • Wybierz firmę X, która zabezpieczy twoją finansową przyszłość.
    • 10 weekendowych wyjazdów (wygrane w konkursie)

    Pozdrawiam! :-))
  • trzy pytania ze składni
    6.01.2014
    6.01.2014
    Które wyrażenia są poprawne:
    - akcesoria dla domu czy akcesoria do domu,
    - wybrać za czy wybrać jako,
    - produkt w cenie czy produkt po cenie?
  • Ufny i ufać
    15.11.2018
    15.11.2018
    Dzień dobry!
    Pewnego razu wpadła mi w ucho piosenka Edyty Górniak. W refrenie piosenki pojawia się najpierw fragment ufna w swoje przeznaczenie, a dalej ufam w swoje przeznaczenie. Czy te formy są poprawne/dopuszczalne? Mam wrażenie, że poprawna forma to ufam swojemu przeznaczeniu, a ufna to przymiotnik, który wskazuje na cechę osoby – czy można być ufnym w coś?
    Pozdrawiam serdecznie!
  • Wprowadzanie nowych słów; uchodźca
    31.03.2017
    31.03.2017
    Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
    W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
    W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.
  • Wprowadzanie nowych słów; uchodźca
    31.03.2017
    31.03.2017
    Jestem w trakcie przygotowywania dyplomu magisterskiego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych u prof. Mirosława Bałki. W ramach mojego projektu dyplomowego chciałabym wspólnie z uchodźcami wykreować nowe słowo, które mogłoby stworzyć pozytywną alternatywę do określenia danej grupy i podjąć próbę wprowadzenia go do języka. Podczas wielu rozmów z uchodźcami przekonałam się, że w ich rozumieniu termin uchodźca jest stygmatyzujący.
    W swoich poszukiwaniach odnoszę się m.in. do tekstu Hanny Arendt o potrzebie zastępczego nazewnictwa (przytacza w tekście newcomers). Drugą, niemniej ważną dla mnie inspiracją jest bajka „Przygody kapitana Załganowa’’ autorstwa Niekrasowa, z której wywodzi się powszechnie znany na terenach rosyjskojęzycznych wyraz „Jak nazwiesz statek, tak on i popłynie’’.
    W związku z powyższym mam zapytanie odnośnie zasad wprowadzania w oficjalny obieg nowego słownictwa – do kogo się zwraca i jakie warunki są wymagane do tego.
  • wyzwanie
    1.06.2013
    1.06.2013
    Szanowny Panie Profesorze,
    czy błędy opierające się na nieprawidłowym pod względem historycznym doborze słów mają jakąś specjalną nazwę, czy podchodzą pod błędy leksykalne? Mam na myśli wyrażenia takie jak „w średniowieczu na zamkach budowano toalety” (zamiast ustępy czy szalety).
    Przyszła teściowa wraz z dziadkiem mojej narzeczonej rzucili mi wyzwanie, które bez Pańskiej pomocy, może się okazać bardzo brzemienne w skutkach. Pełen podziwu dla erudycji uprzejmie proszę o pomoc.
  • Żeńskie nazwy stanowisk i zawodów
    13.07.2016
    13.07.2016
    Nurtuje mnie kwestia odmiany nazw stanowisk przy pisaniu CV. Czy kobieta powinna pisać: praktykantka, sprzedawczyni, asystentka, specjalistka ds. …”, czy używać form męskich? Wydaje mi się, że formy żeńskie są bardziej odpowiednie – czułabym się bardzo dziwnie, pisząc o sobie w formie męskiej. Są jednak pewne stanowiska, których nazw nie daje się za bardzo odmienić (psycholożka/pedagożka szkolna?) – czy nie będzie to przejawem niekonsekwencji, jeśli w jednym CV zestawi się je obok siebie?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego