-
fiksum dyrdum11.01.201511.01.2015Szanowni Państwo,
mam dość niecodzienne pytanie z dziedziny etymologii. Czasem można usłyszeć (co prawda coraz już rzadziej), że ktoś ma fiksum dyrdum, co oznacza, że ktoś jest niespełna rozumu lub, potocznie, ma fioła. Może być też tak, iż taka osoba plecie dyrdymały, rzeczy nieprawdziwe, nieistotne lub fantazyjne. Ciekawi mnie, skąd wzięły się te wyrażenia i czy przypadkiem owo dyrdum i dyrdymały nie są ze sobą jakoś powiązane.
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Bogusz -
film jako obraz10.09.200710.09.2007Czy film jest obrazem? Słowo to jest niesłychanie nadużywane w recenzjach i serwisach filmowych, które od dawna bombardują wiadomościami w rodzaju: „W Wenecji zaprezentowano dwa obrazy z Polski”, „Zagrał główną rolę w obrazie o Bobie Dylanie” itp. Zwolennicy obrazów twierdzą, że skoro na wydawnictwa płytowe mówi się albumy, a na malowane obrazy – płótna, to i na film można mówić obraz. Zaś studenci lingwistyki mówią, że użycie obrazu jest uzasadnione etymologicznie i historycznie. Kto ma rację?
-
Forma w Polszcze
19.06.202316.06.2023Dlaczego w staropolszczyźnie mówiono „w Polszcze” (pewnie celownik też tak brzmiał?). I dlaczego skoro tak, to obecnie poprawna forma jest „w Polsce” – czy to wpływ mazurzenia?
Dziękuję za pomoc
Łukasz
-
Formuła pożegnalna (Życzę) miłego dnia
9.12.20209.12.2020Dzień dobry,
chciałabym zakończyć e-maila słowami „miłego dnia”. Odbiorcą wiadomości będzie np. klient, z którym od jakiegoś czasu prowadzę korespondencję. Nie jestem pewna czy mogę użyć na końcu wykrzyknika czy lepiej nie stosować żadnego znaku interpunkcyjnego? Która forma będzie poprawna?
Miłego dnia
Kasia
Miłego dnia,
Kasia
Miłego dnia!
Kasia
-
formuły powitalne1.11.20131.11.2013Szanowni Państwo,
pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
Kreślę się z poważaniem
— Mieszko Wandowicz
PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy). -
formuły powitalne w mailach19.03.200919.03.2009Witam!
Mam pytanie dotyczące rozpoczynania maili. Czy po słowie Witam, Cześć należy stawiać przecinek? Czy dalsza część wiadomości to kontynuacja zdania (i należy pisać ją małą literą), czy nowe zdanie. W archiwum pytań jest różnie:
– „Witam Mam pytanie….”
– „Witam mam pytanie….”
– „Witam, mam pytanie…”
– „Witam, Mam pytanie…”
Która wersja jest poprawna?
Pozdrawiam
-
Formy adresatywne25.10.201825.10.2018Dzień dobry,
bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
Przytaczam sporny fragment:
Wasza Magnificencjo,
Wysoki Senacie,
Szanowna Społeczności Akademicka,
dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.
Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji…
Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę…
I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Czytelniczka
-
forty mokotowskie i droga pożarowa14.11.200514.11.2005Czy o forcie mokotowskim piszemy w liczbie pojedynczej czy mnogiej? Wielką czy małą literą? Jaka jest różnica między drogą pożarową a przeciwpożarową?
-
Fukushima, ale Hirosima
5.09.20135.09.2013Jeśli w jednym tekście mowa jest o Fukushimie i Hirosimie, to lepiej ich pisownię ujednolicić, czy pozostawić różną? Wielki słownik ortograficzny pod red. E. Polańskiego podaje Hirosima a. Hiroszima, brak wariantu Hiroshima. Za Fukushimą przez sh przemawia https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Fukushima;3903132.html oraz uzus, a także analogia do innych nazw obecnych w słownikach, np. Higashiosaka czy Funabashi (Słownik nazw własnych J. Grzeni) lub nazwisko Mishima (WSO Polańskiego).
-
Gdzie skutek, gdzie przyczyna?12.07.200112.07.2001W związku z odszkodowaniami dla Polaków od Niemców usłyszałem w radiu, że „Konflikt spowodował zły wybór przelicznika”. Mam wątpliwości, słysząc dość często podobne zdania, czy takie sformułowania są poprawne? Czy nie powinno być: „Konflikt spowodowany został przez zły wybór przelicznika"? A może się czepiam, skoro domyślam się, o co chodziło mówiącemu? Pozdrawiam.
Andrzej Kurowski, lat 47