-
zajebisty14.05.200314.05.2003Dzień dobry! Nie wiem, czy tu jest miejsce na tego rodzaju pytania, ale mam pewien problem językowy. Uczę w szkole i kilka razy usłyszałem od uczniów słowo zajebisty (przepraszam za ten wg mnie wulgaryzm). Kiedy zwróciłem uwagę, uczniowie odpowiedzieli, że nie jest to żadne wulgarne słowo. Szukałem tego pojęcia w słownikach i nie mogłem znaleźć. Czy Państwo mogliby mi pomóc w znalezieniu znaczenia tego słowa i jego klasyfikacji jako wulgaryzmu?
Z wyrazami szacunku – Kamili Chudnicki -
Dewulgaryzacja przymiotnika zajebisty?
22.09.202322.09.2023Czy słowo zajebisty jest wulgaryzmem? Sprawdzałem informacje w poradni i ostatnia odpowiedź pochodziła z 2011 roku więc można powiedzieć ze jest dość przedawniony. Poprzednie wypowiedzi wspominały o jego dewulgaryzacji, jak to wygląda obecnie?
-
jedynie słuszna wersja18.12.201018.12.2010W debacie dot. stosowności słowa zajebisty na forum internetowym zwrócono mi uwagę, że słowo to ma już w słowniku PWN kwalifikator pospolity, a nie wulgarny. Moi rozmówcy nie uznają argumentu, że wulgarność jest subiektywna i wciąż można tak to słowo odbierać, niezależnie od kwalifikatora. Słownik, według nich, zawiera „jedyną słuszną” wersję i „definiuje rzeczywistość” – skoro PWN tak mówi, to użytkownicy języka tak mają myśleć i czuć.
Proszę o rozstrzygnięcie sporu.
-
prukać i prukwa25.04.200325.04.2003Szanowni Państwo,
w wywiadzie ze Spike'em Jonzem Wojciech Orliński, redaktor Gazety Wyborczej, posłużył się ostatnio słowem prukanie (cytuję fragment: „(…) tworzy Pan filmy będące wyrafinowanym żartem filozoficznym, a jednocześnie (…) produkuje serial «American Jackass», który pozostaje na poziomie dowcipów o prukaniu”). Chciałbym zapytać, co owo „prukanie” znaczy. Nie znalazłem go ani u Doroszewskiego, ani u Szymczaka, przypuszczam zatem, że to rzecz nowa w polszczyźnie. Na podstawie kontekstu, w którym wyraz ten się pojawił, oraz przykładów wyszperanych w Internecie przeczuwam, że nie można się po prukaniu spodziewać niczego miłego, ale – z ciekawości – chciałbym poznać „oficjalną” definicję. Zastanawia mnie również fakt pojawienia się tego słowa (w moim odczuciu nieco wulgarnego) w ogólnopolskim dzienniku, co mogłoby świadczyć, że jest już ono ogólnie przyjęte, a przynajmniej znane.
Łączę wyrazy szacunku i pozdrowienia
Stanisław Danecki -
zajebać5.11.20015.11.2001Chciałbym uzyskać informację na temat pisowni i odmiany słowa zajebać oraz do jakiej grupy językowej możemy zaliczyć takie słownictwo. Dziękuję. Aha,
TO NIE JEST ŻART!!!!
Z Poważaniem,
Sebastian Gościński