zwariowany
-
Być może, że…28.10.201328.10.2013Czy w zdaniu: „Być może, iż całkowicie zwariował” przecinek przed że jest uzasadniony?
-
farik?17.11.201117.11.2011Szanowni Eksperci,
w moim otoczeniu wiele starszych osób używa (akcentowanego na ostatnią sylabę) określenia farik, by powiedzieć o kimś, że jest obłąkany czy niespełna rozumu. Czy moglibyście dopomóc mi w ustaleniu etymologii tego słowa?
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr -
Co pierwsze: wykrzyknik czy pytajnik?6.02.20136.02.2013Szanowni Państwo!
Jak jest kolejność zapisu pytajnika i wykrzyknika w wypowiedziach ilustrujących emocje w wypowiedziach w rodzaju: „Co?!” / czy też: „Co!?”? Czy pierwszy ma być wykrzyknik, czy pytajnik?
-
dzielenie wyrazów25.10.200825.10.2008Dzy zmieniły się ostatnimi czasy zasady dzielenia wyrazów? Mój program do składania książek, gazet etc. (Adobe Indesign) ostatnimi czasy dzieli wyrazy w bardzo dziwny sposób, np lewym podzielił na lew – ym. I zastanawiam się, czy to przypadkiem słownik programu zwariował, czy może rzeczywiście nastąpiły pewne zmiany w dzieleniu.
Z wyrazami szacunku. -
mieć mechę3.01.20143.01.2014Szanowni Eksperci,
w okolicach Węgrowa w województwie mazowieckim spotkałem się ze zwrotem mieć mechę, znaczącym mniej więcej tyle, co 'zwariować' czy 'stracić rozum'. Czy mogliby Państwo wyjaśnić mi jego pochodzenie?
Z wyrazami szacunku
Piotr Michałowski -
Ton uczuciowy pytania12.01.201812.01.2018Chciałbym się dowiedzieć, czy na końcu pytań o zabarwieniu emocjonalnym powinno się dawać pytajnik i wykrzyknik, czy też wystarczą dwa lub trzy pytajniki. Chodzi mi konkretnie o pytania w stylu: Co ty wyprawiasz?! (a może: Co ty wyprawiasz???), Coś ty powiedział?! (a może: Coś ty powiedział???), No i po co to zrobiłeś?! (a może: No i po co to zrobiłeś???), A odkąd to jesteś ekspertem w tym temacie?! (a może: A odkąd to jesteś ekspertem w tym temacie???), itp.
-
wcale i w ogóle5.11.20085.11.2008Szanowni Państwo,
mam pytanie odnośnie słów wcale i w ogóle. Czy słowo wcale ma wydźwięk negacji? Spotkałem sie w literaturze z jego użyciem jako synonimu wyrażeń w całości lub całkiem, dopiero użycie (lub nie) z przeczeniem określało zabarwienie frazy (negacja lub nie) np. „Dziura była wcale duża”.
Podobnie z wyrażeniem w ogóle. Literalnie znaczenie raczej powinno być według mnie zbliżone do ogólnie.
Pozdrawiam serdecznie,
Michał Brandt