…uważali za przestępcę? Niejeden z głodu, z nędzy, z bezrobocia świsnął gdzie funt kiełbasy albo jenszą szynkę, nie? Takiego zaraz pański…
…milczeniu. Sierżant skierował zdumione spojrzenie na Antoniusza. – Niech to donder świśnie! – powtórzył. – Ani słychu, ani dychu... Nikogo. – Nikogo – odpowiedział jak echo…
…Sierżant energicznym ruchem ręki przeciął nagle powietrze. – Niech to donder świśnie! Panowie, wybaczcie, posądzałem was, że to wy straszycie na zamku…
wiemy, jak cenny jest Twój czas – zajmiemy Ci tylko chwilę.
Czy dasz nam szansę, abyśmy mogli dalej tworzyć źródło Twojej sprawdzonej, darmowej wiedzy, z której właśnie chcesz skorzystać? Bez wpływu z reklam będzie to po prostu niemożliwe.
Dlatego prosimy – dodaj naszą domenę, jako wyjątek lub skorzystaj z instrukcji i odblokuj wyświetlanie reklam na naszych serwisach.