Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Perspektywy
Nr: 14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
A.D) to robiłeś jakiś rysunek u prokuratora. To trochę niedobrze. Nie wiem czy mógłbyś tak powiedzieć, że cię wykorzystał S., że on miał tam narzeczoną i chciał ją podejrzeć więc kazał ci pilnować na dachu. A te 8 tysięcy co dał po jakimś czasie (podział łupów z włamania - A.AD) to chciał żebyś pojechał z nim jeszcze raz, albo wymyślej coś innego, lepszego".
Gryps trzeci: "Nie martw się nic, jakoś to będzie tylko nie musisz się przyznawać do tego co już jest po fakcie, przede wszystkim tam gdzie nikogo nie złapali na gorącem. A co do kradzieży części samochodowych to
A.D) to robiłeś jakiś rysunek u prokuratora. To trochę niedobrze. Nie wiem czy mógłbyś tak powiedzieć, że cię wykorzystał S., że on miał tam narzeczoną i chciał ją podejrzeć więc kazał ci pilnować na dachu. A te 8 tysięcy co dał po jakimś czasie (podział łupów z włamania - A.AD) to chciał żebyś pojechał z nim jeszcze raz, albo wymyślej coś innego, lepszego".<br>Gryps trzeci: "Nie martw się nic, jakoś to będzie tylko nie musisz się przyznawać do tego co już jest po fakcie, przede wszystkim tam gdzie nikogo nie złapali na gorącem. A co do kradzieży części samochodowych to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego