Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
po maśle!
KOBIETA I niby oburzona Dziękuję za komplement... Jak widać nie mam jeszcze ośmiu lat. (do swego towarzysza) Wstydź sie.
Z nieletnią masz sprawe... (śmiechy)
GOŚĆ I Tony? A... jak Polacy wznoszą toast?
ANTEK uśmiecha się Tego nie można pokazywać na sucho.
GOŚĆ II No to kolejke - ja stawiam.
ANTEK odchodzi i wraca do rozbawionych gości z butelką, nalewa wszystkim. Bierze kieliszek za nożkę. Z patosem Panowie
i panie... pijemy... na pierwszą nóżkie! (Goście nie bardzo rozumieją, o co mu chodzi. ANTEK klepie się w udo, dopiero go naśladują) To była próba, teraz na serio... Uwaga... Panowie
i panie, pijemy
po maśle!<br>KOBIETA I niby oburzona Dziękuję za komplement... Jak widać nie mam jeszcze ośmiu lat. (do swego towarzysza) Wstydź sie.<br>Z nieletnią masz sprawe... (śmiechy)<br>GOŚĆ I Tony? A... jak Polacy wznoszą toast?<br>ANTEK uśmiecha się Tego nie można pokazywać na sucho.<br>GOŚĆ II No to kolejke - ja stawiam.<br>ANTEK odchodzi i wraca do rozbawionych gości z butelką, nalewa wszystkim. Bierze kieliszek za nożkę. Z patosem Panowie<br>i panie... pijemy... na pierwszą nóżkie! (Goście nie bardzo rozumieją, o co mu chodzi. ANTEK klepie się w udo, dopiero go naśladują) To była próba, teraz na serio... Uwaga... Panowie<br>i panie, pijemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego