Typ tekstu: Książka
Autor: Mrożek Sławomir
Tytuł: Vatzlav
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1968
GŁOS MĘŻCZYZNY Z LUDU - Oto staruszek pochylony wiekiem. Choć już wyssany, jeszcze ssać go można.
CHÓR LUDU - Nie żałuj sobie.
GŁOS MĘŻCZYZNY Z LUDU - Choć mało w nas ciałek czerwonych zostało, ale zapraszamy...
GŁOS KOBIETY Z LUDU - Prosimy...
GŁOS MĘŻCZYZNY Z LUDU - Błagamy...
CHÓR LUDU - Ssij, ssij nas panie!
JÓZIO - Ach ojcze, ojcze, więc takie twoje malinki. Ukrywałeś przede mną twoje wstrętne dania, wieczerze, podwieczorki...
VATZLAV - Nie było się czym chwalić.
JÓZIO - Może i śniadania?
VATZLAV - Niewykluczone.
JÓZIO - Mówiłeś o malinkach, a ssałeś krew ludu?
VATZLAV - Właśnie.
JÓZIO - Mój ojciec krwiopijca?
Z lewej wchodzą Maciej i Przepiórka.
SCENA 17
PRZEPIÓRKA - Wyssali
GŁOS MĘŻCZYZNY Z LUDU - Oto staruszek pochylony wiekiem. Choć już wyssany, jeszcze ssać go można.<br>CHÓR LUDU - Nie żałuj sobie.<br>GŁOS MĘŻCZYZNY Z LUDU - Choć mało w nas ciałek czerwonych zostało, ale zapraszamy...<br>GŁOS KOBIETY Z LUDU - Prosimy...<br>GŁOS MĘŻCZYZNY Z LUDU - Błagamy...<br>CHÓR LUDU - Ssij, ssij nas panie!<br>JÓZIO - Ach ojcze, ojcze, więc takie twoje malinki. Ukrywałeś przede mną twoje wstrętne dania, wieczerze, podwieczorki...<br>VATZLAV - Nie było się czym chwalić.<br>JÓZIO - Może i śniadania?<br>VATZLAV - Niewykluczone.<br>JÓZIO - Mówiłeś o malinkach, a ssałeś krew ludu?<br>VATZLAV - Właśnie.<br>JÓZIO - Mój ojciec krwiopijca?<br>Z lewej wchodzą Maciej i Przepiórka.<br>&lt;tit1&gt;SCENA 17&lt;/&gt;<br>PRZEPIÓRKA - Wyssali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego