Typ tekstu: Książka
Autor: Kosidowski Zenon
Tytuł: Opowieści bibilijne
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1963
Abiatar, odsunięci od wszelkich wpływów, przebywali w Jerozolimie i może wyszliby obronną ręką z opałów, gdyby Adoniasz w swym tępym zadufaniu nie popełnił zgubnego w skutkach błędu.
Pewnego dnia Batszeba zdumiała się, gdy wszedł do jej komnaty. Z niepokojem zapytała zaciętego wroga:
- Czy spokojne jest wejście twoje?
- Spokojne - zaręczył potulnie Adoniasz.
Zagadnięty o cel niespodziewanej wizyty, rzekł z nieukrywaną goryczą.
- Ty wiesz, iż moje było królestwo i mnie był przełożył wszystek Izrael nad sobą za króla... Teraz tedy mam jedną prośbę do ciebie, nie zawstydzaj oblicza mego.
Mimo że Adoniasz nie mógł się powstrzymać, by nie zaznaczyć ponownie swego prawa do
Abiatar, odsunięci od wszelkich wpływów, przebywali w Jerozolimie i może wyszliby obronną ręką z opałów, gdyby Adoniasz w swym tępym zadufaniu nie popełnił zgubnego w skutkach błędu.<br>Pewnego dnia Batszeba zdumiała się, gdy wszedł do jej komnaty. Z niepokojem zapytała zaciętego wroga:<br>- Czy spokojne jest wejście twoje?<br>- Spokojne - zaręczył potulnie Adoniasz.<br>Zagadnięty o cel niespodziewanej wizyty, rzekł z nieukrywaną goryczą.<br>- Ty wiesz, iż moje było królestwo i mnie był przełożył wszystek Izrael nad sobą za króla... Teraz tedy mam jedną prośbę do ciebie, nie zawstydzaj oblicza mego.<br>Mimo że Adoniasz nie mógł się powstrzymać, by nie zaznaczyć ponownie swego prawa do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego