w okresie poprzednich 10 dni, tj. od dnia skierowania do Rady Ministrów projektu ustawy, w kształcie, który z pewnością nie spełniał żadnego istotnego postulatu Agory i blokował jej strategię przyszłego rozwoju na rynku mediów elektronicznych, wynikającą z publicznie ogłoszonych dokumentów spółki.<br>Wreszcie nagłe uzupełnienie agendy posiedzenia rządu powinno uświadomić kierownictwu Agory, że sytuacja jest decyzyjna, skoro następnego dnia, wbrew dotychczasowym deklaracjom, niekorzystny dla firmy projekt ustawy może zostać uchwalony. Potrzebny jest zatem szybki i klarowny sygnał co do gotowości poważnego rozważenia korupcyjnej oferty. Tak rozpoczął się, trwający przez następne dni, proces gry korupcyjnej z Agorą.<br>Należy zatem uznać, że autorzy oferty