Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
żyją w poczuciu ciągłego zagrożenia. Azerowie są ludem tureckim i jako Turków odbierają ich Ormianie. Oba narody są pełne wzajemnej nienawiści, bardzo silnej nawet jak na standardy Kaukazu.
W 1920 roku, kiedy bolszewicy włączyli Armenię i Azerbejdżan do Rosji Radzieckiej, Górski Karabach, zamieszkany w 94 procentach przez Ormian, włączono do Azerbejdżańskiej SRR w charakterze obwodu autonomicznego (GKOA). To stało się zarzewiem konfliktu.
Drugiego sierpnia 1991 roku na posiedzeniu rad GKOA proklamowano niepodległą Republikę Górskiego Karabachu. Tego samego dnia Azerowie rozpoczęli ostrzał artyleryjski Stepanakertu, a w listopadzie Baku zniosło autonomię obwodu. Walki toczyły się ze zmiennym szczęściem, ale Ormianie zdobyli przewagę, opanowując
żyją w poczuciu ciągłego zagrożenia. Azerowie są ludem tureckim i jako Turków odbierają ich Ormianie. Oba narody są pełne wzajemnej nienawiści, bardzo silnej nawet jak na standardy &lt;name type="place"&gt;Kaukazu&lt;/&gt;.<br>W 1920 roku, kiedy bolszewicy włączyli &lt;name type="place"&gt;Armenię&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Azerbejdżan&lt;/&gt; do &lt;name type="place"&gt;Rosji Radzieckiej&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Górski Karabach&lt;/&gt;, zamieszkany w 94 procentach przez Ormian, włączono do &lt;name type="place"&gt;Azerbejdżańskiej SRR&lt;/&gt; w charakterze obwodu autonomicznego (&lt;name type="org"&gt;GKOA&lt;/&gt;). To stało się zarzewiem konfliktu.<br>Drugiego sierpnia 1991 roku na posiedzeniu rad &lt;name type="org"&gt;GKOA&lt;/&gt; proklamowano niepodległą &lt;name type="place"&gt;Republikę Górskiego Karabachu&lt;/&gt;. Tego samego dnia Azerowie rozpoczęli ostrzał artyleryjski &lt;name type="place"&gt;Stepanakertu&lt;/&gt;, a w listopadzie Baku zniosło autonomię obwodu. Walki toczyły się ze zmiennym szczęściem, ale Ormianie zdobyli przewagę, opanowując
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego