wcześniej. Chcemy grać, chcemy robić karierę, chociaż nie mamy już ochoty być fenomenem. Nie chciałbym skończyć jako ktoś, kto nagrał cztery płyty. Chcę, by zapamiętano mnie jako wokalistę z piętnastoma pieprzonymi płytami na koncie.<br>CKM: Co myślicie o brytyjskich mediach?<br>Noel: Brytyjscy dziennikarze to pieprzeni gnoje. Lecz kiedy po wydaniu "Be Here Now" w wielu gazetach recenzenci przyznali nam ósemki lub dziewiątki w dziesięciopunktowej skali, poczułem, że nie zasłużyliśmy na to. Tak samo zresztą, jak nie zasłużyliśmy na totalną krytykę. Nieważne, to nie mój problem. Nie powiedziałem nigdy, że to najwspanialszy album w dziejach, ale też nie uważam, że najgorszy. Zawsze