dociekliwa i nie ustępuje nawet wtedy, gdy indagowany zdradza wyraźne objawy zniecierpliwienia czy zmęczenia. Bardzo niewiele mówi o sobie i o swoich uczuciach. Pytana o to, co się z nią dzieje, odpowiada uprzejmie, ale wymijająco, na przykład: "Czuję się dobrze". Najczęściej siedzi nieruchomo z uprzejmym wyrazem twarzy i neutralnym uśmiechem.<br><br>Brygidka:<br><br>Wczoraj czułam się fatalnie, gdy mnie odpytywałaś. Poczułam się atakowana, zupełnie jakbym nie miała prawa czuć się tak, jak się czułam. Poprawiasz sobie samopoczucie moim kosztem. Byłam zła, że nie powiedziałam ci tego.<br><br>Teoś:<br><br>Gdy się witaliśmy, twój uśmiech wyrażał chęć zbliżenia, a potem wyczułem rezerwę, która mnie powstrzymała.<br><br>Joasia