Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
porcelanowy imbryk. W środku coś błysnęło. Wysypał zawartość na stół. Wielki
czarny wisiorek w kształcie robaka wpatrywał się w Jakuba rubinowymi oczkami.
- Jesteście wszędzie? Myślicie, że dacie mi radę? O nie! - Przy trzecim uderzeniu
żelazkiem wisiorek rozpadł się na drobne kawałeczki. Żelazko również.
Jakub usiadł.
- To paranoja. Dlaczego założyłem, że Carmen ukryła list? Jestem śmieszny. Jak
ja teraz wyglądam? - Wrócił do pokoju. Spojrzał w lustro nad kominkiem. - Jak
głupiec.
Wetknięty za ramę, czekał złożony kwit. "List polecony do odebrania w godz. 8-20
w dniu jutrzejszym". Kiedy to było? Miesiąc temu, dwa? Był koniec sierpnia, a
wykłady z zagranicznymi studentami miał
porcelanowy imbryk. W środku coś błysnęło. Wysypał zawartość na stół. Wielki <br>czarny wisiorek w kształcie robaka wpatrywał się w Jakuba rubinowymi oczkami. <br>- Jesteście wszędzie? Myślicie, że dacie mi radę? O nie! - Przy trzecim uderzeniu <br>żelazkiem wisiorek rozpadł się na drobne kawałeczki. Żelazko również.<br>Jakub usiadł.<br>- To paranoja. Dlaczego założyłem, że Carmen ukryła list? Jestem śmieszny. Jak <br>ja teraz wyglądam? - Wrócił do pokoju. Spojrzał w lustro nad kominkiem. - Jak <br>głupiec.<br>Wetknięty za ramę, czekał złożony kwit. "List polecony do odebrania w godz. 8-20 <br>w dniu jutrzejszym". Kiedy to było? Miesiąc temu, dwa? Był koniec sierpnia, a <br>wykłady z zagranicznymi studentami miał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego