Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
równouprawnieniem kobiet. Które zresztą w Polsce było zawsze.
Biustonosze szyto chałupniczo albo przemycano z NRD. Gdy zaczęła się demokracja i gospodarka rynkowa, pojawiły się wreszcie i staniki. W butikach i na Stadionie Dziesięciolecia, w różnych rozmiarach, różnych cenach, kolorach, fasonach itd. Zyskali na tym mężczyźni: Niemcy, Austriacy, Włosi, Francuzi, Wietnamczycy, Chińczycy, Amerykanie... No i my, kobiety w stanikach.
W 1994 roku, 8 marca, z inicjatywy Polskiego Stowarzyszenia Feministycznego odbyło się pierwsze polskie palenie stanika. - Poszłyśmy na łatwiznę i kupiłyśmy tani biustonosz na straganie. Był zupełnie sztuczny i nie chciał się palić. Leżał w kawiarni "Literacka" na srebrnej tacy i ledwo się
równouprawnieniem kobiet. Które zresztą w Polsce było zawsze.<br>Biustonosze szyto chałupniczo albo przemycano z NRD. Gdy zaczęła się demokracja i gospodarka rynkowa, pojawiły się wreszcie i staniki. W butikach i na Stadionie Dziesięciolecia, w różnych rozmiarach, różnych cenach, kolorach, fasonach itd. Zyskali na tym mężczyźni: Niemcy, Austriacy, Włosi, Francuzi, Wietnamczycy, Chińczycy, Amerykanie... No i my, kobiety w stanikach. <br>W 1994 roku, 8 marca, z inicjatywy Polskiego Stowarzyszenia Feministycznego odbyło się pierwsze polskie palenie stanika. - Poszłyśmy na łatwiznę i kupiłyśmy tani biustonosz na straganie. Był zupełnie sztuczny i nie chciał się palić. Leżał w kawiarni "Literacka" na srebrnej tacy i ledwo się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego