Podejrzewa...całkiem, że...Pomóżcie mi, bo ja jestem <gap></><br><who2>...wykluczając choroby...Zależy co się <unclear>wyczy</unclear>, naczytał tam. </><br><who4>Spoko?</><br><vocal desc="laugh"><br><who4>"rz", tak? To mi wygląda na "rz".</><br><gap><br><who2>...Małgosię, Alicję.</><br><who1>A twój tata w sumie nie wie...Może myśli, że jakaś <gap></><br><who2><vocal desc="laugh"> Właśnie nie wiem, co on myśli, wiesz.</><br><who1>Nie, to możesz powiedzieć, o mnie...Chodzi o to, że z mojej strony to jest spokojnie. Jesteśmy przyjaciółmi i nie ma żadnej, żadnej sprawy. Także tu nie trzeba być zaniepokojonym moją osobą.</><br><who2>Cześć!</><br><who1>Mam zasadnicze pytanie.</><br><who3><vocal desc="laugh"></><br><who1>A pan w jakiej sprawie do nas?</><br><gap><br><who1>Że co?</><br><who4>Podstawiliście koleżankę.</><br><who4><vocal desc="aaaa"> Już nie mogę...</><br><who3>No już...Dobrze!!!</><br><who5>Chyba mi ściągnęło <gap> w dół.</><br><who4>Nie, <overlap>jest