Plastycznej Propagandy do ludzi stamtąd skierowanej, słyszeć na pewno musieli. W uszach ich zapewne brzmią słowa ministra, wielkość-idealność kraju naszego wspaniało-wolnego, wszystko-różnego, wszelko-umiarkowanego sławiące. Tak my do ludzi tam, umęczonych, ujarzmionych, nieszczęśliwych, dzień i noc przemawiamy. Im plastyczność życia naszego wykładamy: "Moja Racja to Demokracja", "Myśl Demokratyczna jest Niebotyczna". A więc?<br>Orłowski:<br>- Oni życie proste wiodą, o nic poza granicami kraju swego się nie troszcząc. Każdy z nich na swój sposób żyje i na swoją rękę działa.<br>Na to oni:<br>- O nieszczęśliwi, o biedni! Im demokratyczną wolność nieść musimy. A wojska oni jakieś mają?<br>- Nie widziałem, ale