Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
gdzie jednocześnie ginie butelka koniaku, puszka z kawiorem i wielki kawał łososia.
"Wojna - myślał Maciuś. - Przecież na wojnie zabijać nawet wolno".
Maciuś był bardzo smutny, a Felek promieniał.
- Koniak lepszy jeszcze od wódki. Nie szkodzi, że nie ma tytuniu. - Felek nasuszył sobie liści, a potem dostawać będzie zwykłą porcję żołnierską. - Dobra nasza. Szkoda tylko, że głównodowodzący wojskami - fujara.
- Jak to: fujara - kto taki?
Maciusiowi krew uderzyła do głowy. Znów oszukali go ministrowie. Okazuje się, że wojska już od tygodnia są w drodze, że się odbyły już dwie nie bardzo udane bitwy, że na czele wojska poszedł stary generał, o którym nawet ojciec
gdzie jednocześnie ginie butelka koniaku, puszka z kawiorem i wielki kawał łososia.<br>"Wojna - myślał Maciuś. - Przecież na wojnie zabijać nawet wolno".<br>Maciuś był bardzo smutny, a Felek promieniał.<br>- Koniak lepszy jeszcze od wódki. Nie szkodzi, że nie ma tytuniu. - Felek nasuszył sobie liści, a potem dostawać będzie zwykłą porcję żołnierską. - Dobra nasza. Szkoda tylko, że głównodowodzący wojskami - fujara.<br>- Jak to: fujara - kto taki?<br>Maciusiowi krew uderzyła do głowy. Znów oszukali go ministrowie. Okazuje się, że wojska już od tygodnia są w drodze, że się odbyły już dwie nie bardzo udane bitwy, że na czele wojska poszedł stary generał, o którym nawet ojciec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego