Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
ja tak zawsze zdejmuję.
Ojej. Nie zauważyłam, bo bym ci nie pozwoliła zdejmować.
Takie grube one są i brudzące.
Ale trzeba było sobie chociaż... tutaj klapki są czy coś założyć. Tak z bosymi nogami siedziałaś.
Hartowana jestem.
No, z zimnych krajów, jakby nie było, przyje przyleciałaś.
Dziękuję za kolację.
Dziękuję.
Dobranoc
ja tak zawsze zdejmuję.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ojej. Nie zauważyłam, bo bym ci nie pozwoliła zdejmować.&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Takie grube one są i brudzące.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale trzeba było sobie chociaż... tutaj klapki są czy coś założyć. Tak z bosymi nogami siedziałaś.&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Hartowana jestem.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No, z zimnych krajów, jakby nie było, &lt;orig&gt;przyje&lt;/&gt; przyleciałaś. &lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Dziękuję za kolację.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dziękuję.&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Dobranoc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego