Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pan ją w postaci mikrofilmowej czy papierowej?

W obydwu wersjach. Niczym się nie różnią.

Co ma począć historyk obowiązany przeprowadzić krytykę źródła archiwalnego, jeśli ma do czynienia z kopią, a nie oryginałem?

Zastanawia się, czy na kopii są jakieś ślady wskazujące, że w oryginalnej teczce było więcej dokumentów, niż skopiowano. Docieka, kiedy kopia została sporządzona i według jakich procedur. Czy to było postępowanie typowe dla archiwum resortu, czy są jakieś symptomy, iż było to odstępstwo od reguł. Czy i kiedy oryginał został zniszczony.

I jak było w tej sprawie?

Od lat siedemdziesiątych "brakowanie" dokumentów było rutynową procedurą w MSW. Niszczono wiele
pan ją w postaci mikrofilmowej czy papierowej?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;W obydwu wersjach. Niczym się nie różnią.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Co ma począć historyk obowiązany przeprowadzić krytykę źródła archiwalnego, jeśli ma do czynienia z kopią, a nie oryginałem?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Zastanawia się, czy na kopii są jakieś ślady wskazujące, że w oryginalnej teczce było więcej dokumentów, niż skopiowano. Docieka, kiedy kopia została sporządzona i według jakich procedur. Czy to było postępowanie typowe dla archiwum resortu, czy są jakieś symptomy, iż było to odstępstwo od reguł. Czy i kiedy oryginał został zniszczony.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;I jak było w tej sprawie?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Od lat siedemdziesiątych "brakowanie" dokumentów było rutynową procedurą w MSW. Niszczono wiele
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego