Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
panu pchać do okrutnego świata filmu?

P.G.: Dzięki Godfreyowi dotarłem do wielkiej widowni. W publicznej telewizji amerykańskiej "Koyaanisqatsi" oglądały 3 mln ludzi. Ci, którzy kiedykolwiek byli na moich koncertach, to skromny ułamek tej liczby. Oczywiście później pracowałem przy filmach mających znacznie większą widownię niż filmy Godfreya, jak choćby "Godziny", "Dracula" czy "Kundun", ale to jest inny krąg estetyczny i takie produkcje nie działają równie mocno na ludzi jak niszowe obrazy Reggio.

G.R.: Uważam się za wielkiego szczęściarza właśnie dlatego, że udało mi się zrobić te trzy filmy. Prawdopodobnie przy okazji stałem się całkowicie nieznośny dla mojego otoczenia, bo cały
panu pchać do okrutnego świata filmu? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;P.G.: Dzięki Godfreyowi dotarłem do wielkiej widowni. W publicznej telewizji amerykańskiej "Koyaanisqatsi" oglądały 3 mln ludzi. Ci, którzy kiedykolwiek byli na moich koncertach, to skromny ułamek tej liczby. Oczywiście później pracowałem przy filmach mających znacznie większą widownię niż filmy Godfreya, jak choćby "Godziny", "Dracula" czy "Kundun", ale to jest inny krąg estetyczny i takie produkcje nie działają równie mocno na ludzi jak niszowe obrazy Reggio. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;G.R.: Uważam się za wielkiego szczęściarza właśnie dlatego, że udało mi się zrobić te trzy filmy. Prawdopodobnie przy okazji stałem się całkowicie nieznośny dla mojego otoczenia, bo cały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego