jak jemiołuszka, jer - krewniak zięby, śnieguła, rzepołuch, droździk. Choć większość gości zimowych wędruje regularnie, to niektóre gatunki tylko okazjonalnie, gdy zabraknie pożywienia lub mróz niezwykle dociśnie. Z racji swego wyglądu taką atrakcją jest sowa śnieżna - pożeracz lemingów, która w razie ich braku przylatuje na naszą północ, zadowalając się miejscowymi gryzoniami.<br><br><tit>Emigranci</><br><br>Ptasie migracje trwają właściwie bez przerwy. Ledwo dolecą w końcu maja ciepłolubni, już zaczynają odlatywać czajki i młode szpaki. Stosunkowo najlżej przebiegnie czas do wiosny tym, które jesienią i zimą przebywać będą w stadach ze starszymi osobnikami, korzystając z ich doświadczenia, jak np. łabędzie i mewy. Jak na ludzkie normy