polskich kopalniach. W marcu ubiegłego roku Komisja Europejska zapewniała szefów polskich spółek węglowych, że mogłaby kupić od nich nawet 160 mln ton węgla rocznie (cały nasz zeszłoroczny eksport to 19,5 mln ton), pod warunkiem że jego jakość byłaby wyższa. A ten rynek jeszcze się powiększy. Według niektórych specjalistów zapotrzebowanie Europy na węgiel będzie rosło do 2030 roku. - Produkcja energii ze źródeł odnawialnych oraz ropy naftowej i gazu ziemnego jest coraz mniej opłacalna - tłumaczy Michael Lewis. Przewiduje, że w najbliższych 20 latach podwoi się zużycie węgla w krajach Unii Europejskiej. Nietrudno w to uwierzyć, obserwując inwestycje Brytyjczyków w Immingham czy remonty