Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
który wrócił na odgłos strzału, postanawia włożyć rękę do nory. Może lis ("pewny trup") leży w zasięgu dłoni. Na szczęście wieczny niedowiarek, Krzysiek i tym razem nie wierzy w skuteczność strzału Mariusza. I ma rację! Włożony do nory kij zostaje gwałtownie szarpnięty, a po wyjęciu nosi wyraźne ślady lisich kęsów. Farby nie ma, jednak lis musi być ranny skoro nie schował się głębiej. Jeszcze raz do akcji wkracza Duńka. Tym razem z powodzeniem. Po chwili z nory wysuwa się rudy pysk. Bliski, pewny strzał kończy tę przygodę.
W poniedziałek rano siadam na ambonie "Lali", ustawionej na ścianie niewielkich chłopskich las-ków
który wrócił na odgłos strzału, postanawia włożyć rękę do nory. Może lis ("pewny trup") leży w zasięgu dłoni. Na szczęście wieczny niedowiarek, Krzysiek i tym razem nie wierzy w skuteczność strzału Mariusza. I ma rację! Włożony do nory kij zostaje gwałtownie szarpnięty, a po wyjęciu nosi wyraźne ślady lisich kęsów. Farby nie ma, jednak lis musi być ranny skoro nie schował się głębiej. Jeszcze raz do akcji wkracza Duńka. Tym razem z powodzeniem. Po chwili z nory wysuwa się rudy pysk. Bliski, pewny strzał kończy tę przygodę.<br> W poniedziałek rano siadam na ambonie "Lali", ustawionej na ścianie niewielkich chłopskich las-ków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego