Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
Jakościowo nowa sytuacja społeczna wymagała innego języka opisu, ironizowanie przestało wystarczać, nie spełniało zadania. Wszystkie sztuki pomieszczone w tomie pochodzą z okresu po roku 1969 i dają niejakie pojęcie o kierunku dramaturgicznego rozwoju autora. O ile jeszcze "Spiskowcy" bardzo przypominają groteskowe założenia "Policji", a "Górski hotel" ma coś z klimatu "Garbusa", to następne dwie jednoaktówki i "Protest" są już inne, proponują wyraźnie nowy sposób apelu do widza. Już nie weryfikacja logiki myślenia i działania, ale właśnie apelacja do innych niż czysto racjonalne sfer wrażliwości staje się sprawą najważniejszą. Dwie pierwsze sztuki eksponują przede wszystkim absurd świata, w którym wszystkie sensy i
Jakościowo nowa sytuacja społeczna wymagała innego języka opisu, ironizowanie przestało wystarczać, nie spełniało zadania. Wszystkie sztuki pomieszczone w tomie pochodzą z okresu po roku 1969 i dają niejakie pojęcie o kierunku dramaturgicznego rozwoju autora. O ile jeszcze "Spiskowcy" bardzo przypominają groteskowe założenia "Policji", a "Górski hotel" ma coś z klimatu "Garbusa", to następne dwie jednoaktówki i "Protest" są już inne, proponują wyraźnie nowy sposób apelu do widza. Już nie weryfikacja logiki myślenia i działania, ale właśnie apelacja do innych niż czysto racjonalne sfer wrażliwości staje się sprawą najważniejszą. Dwie pierwsze sztuki eksponują przede wszystkim absurd świata, w którym wszystkie sensy i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego