Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.14 (11)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie przejął. Dopiero gdy wyszliśmy na ulicę okazało się, że kiosk zniknął. Z pierwszych ustaleń policji wynika, że prawdopodobnie ktoś wrzucił do środka ładunek wybuchowy. Sprawę bada wydział terroru kryminalnego.
MK, AS

Fałszywy policjant ukradł 40 komórek
Oszust podający się za policjanta okradł wczoraj punkt sprzedaży telefonów komórkowych w Centrum Handlowym Wileńska. Straty oszacowano na ok. 40 tys. złotych.
Mężczyzna podający się za policjanta pojawił się w sklepie z komórkami na początku zeszłego tygodnia. Zapowiedział, że co dwa dni będzie sprawdzał czy nie handluje skradzionymi telefonami. Oszust kontrolował także osoby, które chciały tam sprzedać swoje używane telefony. Wczoraj gdy pracownik sklepu
nie przejął. Dopiero gdy wyszliśmy na ulicę okazało się, że kiosk zniknął.&lt;/&gt; Z pierwszych ustaleń policji wynika, że prawdopodobnie ktoś wrzucił do środka ładunek wybuchowy. Sprawę bada wydział terroru kryminalnego.<br>&lt;au&gt;MK, AS&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Fałszywy policjant ukradł 40 komórek&lt;/&gt;<br>Oszust podający się za policjanta okradł wczoraj punkt sprzedaży telefonów komórkowych w &lt;name type="org"&gt;Centrum Handlowym Wileńska&lt;/&gt;. Straty oszacowano na ok. 40 tys. złotych.<br>Mężczyzna podający się za policjanta pojawił się w sklepie z komórkami na początku zeszłego tygodnia. Zapowiedział, że co dwa dni będzie sprawdzał czy nie handluje skradzionymi telefonami. Oszust kontrolował także osoby, które chciały tam sprzedać swoje używane telefony. Wczoraj gdy pracownik sklepu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego