że Lucy była już w stanie błogosławionym. Mąż utrzymywał rodzinę, pracując w barze, a Lucy, mimo zajęć związanych z macierzyństwem, rozpoczęła studia aktorskie. Zaczęła grywać też tzw. ogony w filmach i serialach, np. skomplikowaną psychologicznie rolę szpitalnej pielęgniarki.<br><br>&lt;tit&gt;Lekcja partnerstwa&lt;/&gt;<br><br>W tym czasie w Nowej Zelandii trwały przygotowania do serialu "Hercules: The Legendary Journeys". Aktorka, która miała być partnerką Kevina Sorbo i grać księżniczkę Xenę, zachorowała. Szczęście uśmiechnęło się do Lucy. Potrzebna była dziewczyna wysoka, a ona miała 178 centymetrów wzrostu, więc dostała tę rolę. Na ekranie wygląda na jeszcze wyższą. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"Ludzie nie wiedzą, że to efekt tricku. Do serialu zatrudnia