może<br>przekroczyć 75 proc. średniej unijnej i Słowenia będzie zbyt bogata, by<br>ubiegać się o fundusze strukturalne z Brukseli. W przyszłym roku na stu<br>mieszkańców będą tam przypadać 43 linie telefoniczne - tyle, ile w<br>Irlandii, Grecji i Portugalii. Jedna trzecia gospodarstw domowych jest<br>wyposażona w komputer, a odsetek korzystających z Internetu należy do<br>najwyższych w całej Europie. Problemem pozostaje zbyt wysoka inflacja,<br>która w ubiegłym roku wyniosła 7,9 proc. (8,8 proc. w 1997 r.). Jednak<br>największą słabością słoweńskich przemian jest wolna liberalizacja<br>gospodarki. 17 proc. cen towarów (m.in. energii, paliw i żywności) ustala<br>rząd. W naszym regionie Słowenia