Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
się kawałek drogi, by wskazać wejście z tyłu budynku, portierka wychyli się z loży i dopilotuje do właściwych schodów. Te uprzejmości o czymś świadczą.
Jest chyba jedyną dzisiaj aktorką, której nazwisko ściąga do teatru komplety publiczności. Ściślej - nadkomplety, bo widzowie stoją pod ścianami; wiem, stałam. - Tylko czy to będzie prawdziwa Janda? - upewniała się pewna pani w kasie teatru w Gdańsku, dokąd "Shirley Valentine" pojechała na gościnne występy.
Rozmawiamy po spektaklu. Ma prawo padać ze zmęczenia, jest w tej roli sama na scenie. Dodaje: - i muszę mówić tekst bardzo szybko, inaczej cały efekt przepadnie. Nie robi jednak wrażenia zmęczonej, raczej przeciwnie, jakby
się kawałek drogi, by wskazać wejście z tyłu budynku, portierka wychyli się z loży i dopilotuje do właściwych schodów. Te uprzejmości o czymś świadczą.<br>Jest chyba jedyną dzisiaj aktorką, której nazwisko ściąga do teatru komplety publiczności. Ściślej - nadkomplety, bo widzowie stoją pod ścianami; wiem, stałam. - Tylko czy to będzie prawdziwa Janda? - upewniała się pewna pani w kasie teatru w Gdańsku, dokąd "Shirley Valentine" pojechała na gościnne występy.<br>Rozmawiamy po spektaklu. Ma prawo padać ze zmęczenia, jest w tej roli sama na scenie. Dodaje: - i muszę mówić tekst bardzo szybko, inaczej cały efekt przepadnie. Nie robi jednak wrażenia zmęczonej, raczej przeciwnie, jakby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego