badaniu zawartości twardych dysków. - Wynajętych do tego fachowców można, oczywiście, zobowiązać do tajemnicy. Pytanie, na ile skutecznie? Sytuacja jest, moim zdaniem, bardzo niebezpieczna i wymaga szczegółowych regulacji. Jeżeli już zachodzi konieczność tak głębokiej ingerencji jak kontrola komputera, powinno to odbywać się pod nadzorem sędziego i w obecności zainteresowanego - mówi mecenas Jaworski.<br><br>- Postulat kontrolowania tej procedury przez sędziego i osobę zainteresowaną ma sens. Kłopot w tym, że z pewnością znacznie wydłużyłoby to postępowanie - twierdzi sędzia Marek Celej. Zdaniem prokuratora krajowego Karola Napierskiego, sama obecność sędziego czy prokuratora przy analizie dysków nie stworzy całkowitej gwarancji bezpieczeństwa.<br><br>- Prawnik nie jest informatykiem, nie ma koniecznych