różowym tle lilie niebieskie.<br>Tak! To herold! No, dość smutnych minek!<br>Dość narzekań! Lecimy na rynek!<br>Przypudrujcie noski, córuchny,<br>A ty wracaj, Kopciuszku, do kuchni!<br><br>Haneczka:<br>Mamo, mamo, gdzie rękawiczki?<br><br>Kasieńka:<br>Mamo, wolniej, bo pogubię trzewiczki!<br><br>Macocha:<br>Ciszej! Posłuchajmy, co herold obwieszcza.<br><br>Herold:<br>Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan...<br>Król Jegomość kieruje orędzie:<br>"Niech lub pozdrowiony będzie,<br>I niech każdy nadstawi ucha,<br>I niech każdy uważnie słucha.<br>Król Jegomość, wielce wzruszony,<br>Ogłasza na wszystkie strony,<br> Że, jak każe pradawny zwyczaj,<br>Szuka nadobnej żony dla syna-Królewicza,<br>Gdyż Królewicz jest tak rycerski,<br> Że porzucić chce stan kawalerski,<br>Obwieszczam więc wszystkim i wszędzie