Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.07
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
z Surinamu puszki z "fasolą w pomidorach", przejmowane przez bezrobotną kobietę, łączniczkę z holenderskimi odbiorcami kokainy. Nie wiadomo, ile na narkotykach zarobiły polskie gangi, gdyż policji i służbom specjalnym udaje się przejąć jedynie kilka procent transportów. Wiadomo jedynie, jakie pieniądze gangi straciły. W lutym 1994 r. Brytyjczycy zarekwirowali na statku "Jurata" (płynącym do Gdyni) 1200 kg kokainy wartej wówczas minimum 50 mln USD. Narkotyki - zdaniem policji - należały do Pruszkowa. Przed dwoma laty ta sama grupa straciła tonę kokainy - przejęły ją służby holenderskie na statku w Amsterdamie. W lutym tego roku francuscy celnicy przechwycili w porcie Boulogne sur Mer ponad 23 tony
z Surinamu puszki z "fasolą w pomidorach", przejmowane przez bezrobotną kobietę, łączniczkę z holenderskimi odbiorcami kokainy. Nie wiadomo, ile na narkotykach zarobiły polskie gangi, gdyż policji i służbom specjalnym udaje się przejąć jedynie kilka procent transportów. Wiadomo jedynie, jakie pieniądze gangi straciły. W lutym 1994 r. Brytyjczycy zarekwirowali na statku "Jurata" (płynącym do Gdyni) 1200 kg kokainy wartej wówczas minimum 50 mln USD. Narkotyki - zdaniem policji - należały do Pruszkowa. Przed dwoma laty ta sama grupa straciła tonę kokainy - przejęły ją służby holenderskie na statku w Amsterdamie. W lutym tego roku francuscy celnicy przechwycili w porcie Boulogne sur Mer ponad 23 tony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego