co? Stary Kleszcz, co ma jatkę na Cygance, przechera, kutwa i niedostęp, który gębę nosi wyżej nosa - ten Kleszcz wydaje starszą córkę za zwykłego robotnika?<br>Ale Korbal ciągnął dalej z niezmąconą godnością:<br>- Względem zapowiedzi to nawet jutro chciałbym zgłosić się do księdza.<br>Sypnęły się pytania, jak to się stało, że Kleszcz ustąpił. Kaźmierczak nawet o posag zagadnął: ile?<br>- Ja tam o posag nie stoję. Da, to dobrze, nie - to drugie dobrze. Nie zginiemy.<br>- W takim razie - rzekł ksiądz, gasząc przyziemne tematy - godzi się wypić zdrowie młodej pary.<br>Wychylili po kielichu "Złotej Renety", łypiąc okiem w stronę karafki. Woleliby czystą, ale przy