Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (27)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
To słowo słyszeliśmy wczoraj bardzo często na zgrupowaniu piłkarzy Groclinu Grodzisk. A dotyczyło ono pogody, jaką zastali na tureckim wybrzeżu.
Termometry wskazywały w Belek 20 stopni Celsjusza. Piłkarze i trenerzy spacerowali po ośrodku w koszulkach z krótkimi rękawami.
- Nie spodziewaliśmy się aż tak dobrej pogody - przyznał dyrektor sportowy Groclinu, Władysław Kowalik. - Przez ostatni tydzień pogoda w okolicach Antalyi była paskudna. Cały czas padało. Wystarczy popatrzeć na zalane wodą pola. Mamy niesamowite szczęście - dodał Kowalik, wygodnie rozkładając się na leżaku.
Hotel Arcadia, w którym mieszkają piłkarze Groclinu, leży nad samym Morzem Śródziemnym. Jest to gigantyczny kompleks, w którym żadnemu turyście niczego nie
To słowo słyszeliśmy wczoraj bardzo często na zgrupowaniu piłkarzy Groclinu Grodzisk. A dotyczyło ono pogody, jaką zastali na tureckim wybrzeżu.<br>Termometry wskazywały w Belek 20 stopni Celsjusza. Piłkarze i trenerzy spacerowali po ośrodku w koszulkach z krótkimi rękawami.<br>&lt;q&gt;- Nie spodziewaliśmy się aż tak dobrej pogody&lt;/&gt; - przyznał dyrektor sportowy Groclinu, Władysław Kowalik. &lt;q&gt;- Przez ostatni tydzień pogoda w okolicach Antalyi była paskudna. Cały czas padało. Wystarczy popatrzeć na zalane wodą pola. Mamy niesamowite szczęście&lt;/&gt; - dodał Kowalik, wygodnie rozkładając się na leżaku.<br>Hotel Arcadia, w którym mieszkają piłkarze Groclinu, leży nad samym Morzem Śródziemnym. Jest to gigantyczny kompleks, w którym żadnemu turyście niczego nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego