Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
W "Gazecie Stołecznej", po niejakim zamieszaniu i zdziwieniu, zapewniono nas, że skonsultują się z prawnikami i sprawdzą, czy można odmówić Labiryntowi reklamy. Jak się ostatecznie okazało, choć redakcja "Stołecznej" stoi na stanowisku, że prawo powinno być przestrzegane, to anons Labiryntu pozostanie, bo jego usunięcie byłoby złamaniem reguł rządzących reklamą. Warszawski Labirynt okazał się... labiryntem bez wyjścia.

J. J.



O obrotach sfer

Wróci, nie wróci? - zastanawiał się świat. Przez ponad tydzień Edyta Górniak trzymała wszystkich w napięciu, by w końcu odtrąbić na swojej stronie internetowej wielki come back. Następnego dnia na pierwszej stronie "Faktu" można było przeczytać o triumfalnym powrocie w artykule
W "Gazecie Stołecznej", po niejakim zamieszaniu i zdziwieniu, zapewniono nas, że skonsultują się z prawnikami i sprawdzą, czy można odmówić Labiryntowi reklamy. Jak się ostatecznie okazało, choć redakcja "Stołecznej" stoi na stanowisku, że prawo powinno być przestrzegane, to anons Labiryntu pozostanie, bo jego usunięcie byłoby złamaniem reguł rządzących reklamą. Warszawski Labirynt okazał się... labiryntem bez wyjścia. <br><br>&lt;au&gt;J. J.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;O obrotach sfer&lt;/&gt;<br><br>Wróci, nie wróci? - zastanawiał się świat. Przez ponad tydzień Edyta Górniak trzymała wszystkich w napięciu, by w końcu odtrąbić na swojej stronie internetowej wielki come back. Następnego dnia na pierwszej stronie "Faktu" można było przeczytać o triumfalnym powrocie w artykule
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego